Zakłady Mięsne Herman właśnie zawiesiły ofertę publiczną. - Podjęliśmy taką decyzję ze względu na niesprzyjającą sytuację na rynku kapitałowym. Nie rezygnujemy z oferty. Wrócimy do niej, gdy koniunktura na GPW się poprawi. Być może wznowimy ją w styczniu przyszłego roku - tłumaczy Teresa Pietrzyk, wiceprezes ZM Herman. Mięsna spółka zamierza zamknąć ofertę do 14 lutego.
Komisja zbyt szybka
lub zbyt opieszała?
Europejski Fundusz Hipoteczny (EFH), którego prospekt emisyjny został zatwierdzony 9 listopada, również zmienił harmonogram oferty publicznej. Jednak jak wskazuje Mirosław Wierzbowski, prezes i największy akcjonariusz EFH, zmiana nie miała związku z dekoniunkturą na rynku akcji. - Liczyliśmy, że prospekt będzie zatwierdzony przez KNF pod koniec października, a stało się to w pierwszej dekadzie listopada - komentuje prezes. - Oferty publiczne przesuwają te firmy, które wyceniają się zbyt drogo i których właściciele przy okazji sprzedają akcje. My damy inwestorom dyskonto - twierdzi. Wtóruje mu Norbert Kozioł, wiceprezes Domu Maklerskiego Polonia Net. - Spółki powinny wyceniać się racjonalnie i nie oczekiwać wyceny równej średniej z rynku pomniejszonej o niewielkie dyskonto. Jeśli firmy chcą sprzedać akcje zbyt drogo, to i przesuwanie oferty nie pomoże - komentuje.
O tym, że Komisja Nadzoru Sektora Finansowego w Luksemburgu zatwierdziła prospekt emisyjny Gamet Holdings, zarząd spółki poinformował przed dwoma tygodniami. Firma otrzymała także notyfikację z polskiego nadzoru, czyli KNF, i przed końcem roku zamierzała zadebiutować na GPW. - Nasze pierwotne plany zakładały ofertę na przełomie roku. Choć akceptację nadzorcy i notyfikację z KNF otrzymaliśmy w bardzo szybkim terminie, ze względu na sytuację rynkową, postanowiliśmy pozostać przy pierwotnych założeniach harmonogramu. Planujemy, że oferta będzie miała miejsce w pierwszym kwartale 2008 roku - mówi Krzysztof Pióro, prezes Gametu.