Zgromadzenie zwołano na 23 marca. Powtórzyła się jednak sytuacja z 18 lutego, kiedy udziałowcy (skład akcjonariatu na grafice) nie potrafili porozumieć się nawet co do wyboru przewodniczącego obrad.
Propozycję poprowadzenia NWZA otrzymał przedstawiciel Komisji Nadzoru Finansowego, ale stwierdził, że nie ma do tego prawa. – Standardowe upoważnienie dla naszego przedstawiciela ogranicza się do obserwowania walnego zgromadzenia – tłumaczy Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.
Jaki jest powód nieporozumień między akcjonariuszami? Przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Reasekuracji nie chcą komentować sprawy. Do rzecznika Ciechu (ta firma kontroluje spółki Janikosoda i Soda Mątwy) nie udało się nam wczoraj dodzwonić. Kazimierz Nojszewski, prezes Techwella, twierdzi, że w PTU trwa konflikt. – Od roku nie mamy przedstawicieli w radzie nadzorczej. Pozostali udziałowcy nie chcą dopuścić do wybrania przewodniczącego, bo to otworzyłoby nam możliwość do wskazania dwóch kandydatów do rady – mówi.
Sprawą interesuje się KNF. – 12 marca zwróciliśmy się do akcjonariuszy PTU o wyjaśnienie okoliczności, które, ich zdaniem, uniemożliwiły 18 lutego wybór przewodniczącego rady – mówi Dajnowicz.Tymczasem Nojszewski zapowiada złożenie wniosku o wprowadzenie zarządu komisarycznego w PTU. Na przełomie lat 2007 i 2008 w PTU już on funkcjonował (na wniosek Ciechu), bo WZA także nie było w stanie podejmować uchwał.