Rada nadzorcza banku zarekomendowała akcjonariuszom (głównym udziałowcem jest państwowy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej) nieudzielenie skwitowania z pracy w ubiegłym roku dla byłego prezesa Jerzego Pietrewicza, a także członkom zarządu: Piotrowi Wiesiołkowi, Stanisławowi Kostrzewskiemu i Marcinowi Romanowskiemu.
Rada nie przedstawiła powodów negatywnej oceny pracy poprzedniego zarządu. Można ją jednak wiązać z problemami z wdrożeniem centralnego systemu informatycznego oraz dużymi rezerwami, jakie bank zawiązał z tego powodu w ciężar ubiegłorocznego wyniku.
W przypadku Jerzego Pietrewicza ta sama rada nadzorcza, która kilka tygodni temu rekomendowała nieudzielenie skwitowania, w połowie ubiegłego roku powołała go na stanowisko wiceprezesa.
Nasi rozmówcy w banku sugerują, że nieudzielenie absolutorium Piotrowi Wiesiołkowi i Stanisławowi Kostrzewskiemu ociera się o politykę. Wiesiołek, który w ubiegłym roku pracował w zarządzie BOŚ przez kilka tygodni – obecnie jest wiceprezesem Narodowego Banku Polskiego.
Kostrzewski był natomiast znany jako skarbnik Prawa i Sprawiedliwości.Nieudzielenie absolutorium członkom zarządu banku praktycznie zamyka im możliwość pracy na takim stanowisku w innej instytucji finansowej. Zwykle zdarza się rzadko. W BOS nie będzie to jednak pierwszy raz. Trzy lata temu skwitowania nie dostał związany z lewicą prezes Sergiusz Najar, a na początku obecnej dekady Jarosław Chudecki.