To największa transakcja na rynku zarządzania aktywami w Europie od czasu rozpoczęcia kryzysu.

Holendrzy zdecydowali się w lipcu tego roku na wyprzedać części biznesu, która zajmuje się obsługą najbogatszych klientów indywidualnych w Europie i Azji.

ING jest zmuszona sprzedać swoje niektóre spółki czy linie biznesowe. Ich kłopoty finansowe były na tyle duże, że holenderski rząd zdecydował się wesprzeć grupę 10 mld euro.

Z tej transakcji sprzedaży spółek obsługujących najbogatszych klientów w Europie i Azji ING może otrzymać 1 mld dolarów.

W Polsce ING nie zamierza pozbywać się tej części biznesu.