- Chcielibyśmy zachować dynamikę kredytów hipotecznych tę, która jest, ale inne banki wrócą do gry silniejsze i w 2011 roku ta konkurencja się zaostrzy i trudno będzie zachować ten wolumen, który mamy bez wzrostu popytu - powiedział Jagiełło.
Dodał, że spodziewany wzrost stopy referencyjnej w 2012 r., tj. przed wejściem Polski do strefy euro wpłynie na wyższe oprocentowania kredytów.
Średnia sprzedaż kredytów hipotecznych w PKO BP wynosiła 867 mln zł miesięcznie w 2009 r., mimo że bank nie był aktywny w udzielaniu kredytów denominowanych w walutach obcych. Bank zamierza rozwijać akcję kredytów w euro.
Bank oczekuje, że wzrost depozytów i kredytów będzie dwucyfrowy w latach 2010-2012 i wyniesie odpowiednio 10% i 11% rocznie.
Wskaźnik cross-sellingu ma wzrosnąć do 2,5 produktu na klienta w 2012 roku.