Insiderzy z Bomi ratowali notowania

W listopadzie insiderzy kupili akcje za łącznie 10 mln zł, z tego 1/3 wydali szefowie Bomi. Instytucje głównie kupowały akcje

Publikacja: 06.12.2010 00:58

Insiderzy z Bomi ratowali notowania

Foto: Fotorzepa, Sz.Łaszewski Sz. Łaszewski

Od połowy listopada kapitalizacja sieci delikatesów Bomi stopniała aż o 30 proc. Wtedy wyszła na jaw trudna sytuacja finansowa grupy. Okazało się, że detaliczna część biznesu przynosi bardzo wysokie straty i musi zostać gruntownie zrestrukturyzowana. Zarząd, na czele którego od października stoi Marek Romanowski, podał, że w tym roku grupa będzie mieć aż 103 mln zł straty.

[srodtytul]Kupowanie podbiło kurs [/srodtytul]

Żeby zapobiec dalszym spadkom kursu, pod koniec minionego miesiąca akcje Bomi zaczęli kupować menedżerowie. Najwięcej – bo aż ponad 0,5 mln sztuk (blisko 1,3 proc. kapitału) za około 3,4 mln zł – nabył wiceprzewodniczący rady nadzorczej Krzysztof Pietkun. Papiery kupowały również inne osoby z kierownictwa firmy.

– W spółkę wierzymy tak mocno, że cały zarząd oraz niektórzy członkowie rady nadzorczej nabywają akcje – podkreślił. Informacje o zakupach akcji przez menedżerów sprawiły, że kurs Bomi przez kilka dni mocno rósł.Wszyscy insiderzy na kupno akcji swoich przedsiębiorstw w ramach transakcji sesyjnych wydali około 10 mln zł – wynika z naszych wyliczeń. Systematycznie skupował papiery prezes Zrembu Chojnice, kontynuując transakcje z poprzedniego miesiąca. W listopadzie w walory inwestowali również szefowie m.in. takich spółek, jak Calatrava Capital, Mirbud, czy Energopolu Południe.

Ze sprzedaży papierów insiderzy pozyskali w minionym miesiącu około 7,5 mln zł. Z reguły jednak utajniają swoje nazwiska. Pakiet o największej wartości (około 2,5 mln zł) zbył menedżer PEP. Akcji pozbywały się również m.in. osoby zarządzające z Seco/Warwick, Aplisensu oraz tradycyjnie z Agory i TVN (obejmują akcje w ramach programów motywacyjnych po promocyjnych cenach).

[srodtytul]Aktywne instytucje[/srodtytul]

Listopad stał pod znakiem dużego ożywienia wśród instytucji finansowych. W zeszłym miesiącu poinformowały one o 32 transakcjach zwiększenia lub zmniejszenia zaangażowania w spółki notowane na GPW. Dla porównania we wrześniu instytucje raportowały jedynie o 18 takich ruchach.

Wśród towarzystw inwestycyjnych i funduszy emerytalnych, podobnie jak we wrześniu, przeważali kupujący. Tylko dziewięć komunikatów (około 28 proc.) dotyczyło sprzedaży aktywów spółek. Wyjątkowo aktywne były fundusze emerytalne (13 komunikatów),?w szczególności Aviva OFE,?który sześciokrotnie informował o kupnie lub zbyciu akcji. Do najbardziej spektakularnych transakcji doszło na papierach Radpolu i Energopolu Południe. Aviva OFE zwiększyła swoje zaangażowanie w akcje producenta rur z 1,53 proc. do 8,28 proc. 5-procentowy pakiet w Energopolu dokupił z kolei Skarbiec TFI.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy