Fundusze emerytalne szansą rozwoju
Polski rynek kapitałowy jest bardzo mały. Obecnie jego kapitalizacja wynosi zaledwie około 70 mld zł. Oznacza to, że w liczbach bezwzględnych jest on ponaddwukrotnie mniejszy od najmniejszych rynków Unii Europejskiej.Także w ujęciu relatywnym polski rynek kapitałowy odgrywa zbyt małą rolę w krajowej gospodarce - w odniesieniu do PKB (na koniec 1997 r.) stanowi on zaledwie 16%. W krajach rozwiniętych jest to średnio 60-80%.Obroty na naszym rynku, choć wysokie w porównaniu z kapitalizacją, są stanowczo zbyt niskie, aby mogli na nim operować znaczący inwestorzy międzynarodowi, gdyż skala ich transakcji w istotny sposób wpływałaby na kursy papierów wartościowych.Zdaniem Komisji, określenie polskiego rynku mianem rozwiniętego będzie możliwe dopiero wówczas, kiedy będą na nim dostępne wszystkie instrumenty osiągalne na innych rynkach, a transakcje będą przeprowadzane w systemie notowań ciągłych, przy możliwości zawierania ich w czasie rzeczywistym. Osiągnięcie takiego poziomu rozwoju będzie z prawnego punktu widzenia możliwe już wkrótce - po wydaniu aktów wykonawczych do prawa o publicznym obrocie papierami wartościowymi oraz do ustawy o funduszach inwestycyjnych. W praktyce rynek będzie prawdopodobnie potrzebował kilku lat na wykorzystanie możliwości, jakie stwarzają te regulacje.Opodatkowanie na rynku finansowymWażne dla dalszego rozwoju jest opracowanie rozwiązań opodatkowania dochodów osiąganych na rynku kapitałowym, które będą mogły stać się częścią regulacji podatkowych po wygaśnięciu zwolnień po 2000 roku. Zdaniem KPWiG, należy rozważyć wprowadzenie systemu podatkowego neutralnego wobec lokaty, tzn. takiego, w którym inwestor przy wyborze formy inwestycji nie będzie kierować się zasadami opodatkowania. Podstawowym kryterium powinna pozostać wzajemna relacja ryzyka z danej inwestycji do dochodów, jakie ona może przynieść.Odpowiednie regulacje powinny zostać uchwalone ze znaczącym, przynajmniej półtorarocznym wyprzedzeniem, tak by podmioty oraz inwestorzy działający na rynku kapitałowym mogli się odpowiednio do tych zmian przygotować.W przypadku podjęcia decyzji o nieopodatkowaniu lokat bankowych należy rozważyć utrzymanie zwolnień podatkowych dla dochodów uzyskiwanych na rynku kapitałowym przynajmniej do czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.Na rynku instrumentów pochodnych powinien funkcjonować system analogiczny do systemu opodatkowania dochodów uzyskiwanych na rynku papierów wartościowych, będących aktywami bazowymi dla danego instrumentu. Wprowadzenie zwolnień podatkowych na rynku instrumentów pochodnych stworzy możliwość stosowania przez inwestorów wszystkich technik (zabezpieczenia i arbitrażu) dostępnych na rynku kapitałowym.Zwiększenie roli inwestorów instytucjonalnychCechą charakterystyczną polskiego rynku kapitałowego jest mały udział polskich inwestorów instytucjonalnych w kapitalizacji rynku, w której dominujący udział mają polscy drobni inwestorzy oraz podmioty zagraniczne. Dlatego też koniunktura na rynku kapitałowym jest w wysokim stopniu podatna na działania inwestorów zagranicznych, które często mają charakter spekulacyjny.Zagraniczni inwestorzy instytucjonalni napływać będą wraz ze wzrostem rynku. Środki, jakimi dysponują, wymagają inwestowania jedynie na dużych, płynnych rynkach. W przeciwnym razie nawet niewielkim (z punktu widzenia takiego inwestora) transakcje mogą znacząco wpłynąć na kursy papierów wartościowych.Zdaniem Komisji, należy zatem dążyć do jak najszybszego zwiększenia kapitalizacji rynku, głównie poprzez prywatyzację dużych przedsiębiorstw, co uchroniłoby warszawską giełdę przed znacznymi zmianami cen, wynikającymi z zachowań innych rynków.Rola krajowych inwestorów będzie wzrastać wraz z rozwojem reformy systemu ubezpieczeń społecznych. Fundusze emerytalne II filaru powinny w znaczący sposób przyczynić się do stabilizacji cen na polskim rynku kapitałowym.Centralizacja obrotuKomisja Papierów Wartościowych i Giełd w przygotowanym harmonogramie rozwoju rynku kapitałowego w Polsce do 2001 roku opowiada się za utrzymaniem centralizacji obrotu. Powinien być on organizowany przez jedną spółkę prowadzącą giełdę oraz jedną spółkę, prowadzącą rynek pozagiełdowy - czytamy w dokumencie.Komisja zwraca uwagę na fakt, że cechą współczesnego rynku kapitałowego jest postępujący proces konsolidacji. We Włoszech z dziesięciu działających do niedawna giełd funkcjonuje obecnie tylko jedna. W Szwajcarii w ciągu sześciu lat liczba giełd zmniejszyła się z siedmiu do jednej. Także we Francji powstała jedna centralna giełda, skupiająca giełdy regionalne. Daje się również zauważyć tendencja do łączenia giełd papierów wartościowych z giełdami terminowymi. Tylko w ubiegłym roku miały miejsce 4 takie przypadki (Holandia, Finlandia, Francja, Austria). Ponadto dochodzi do konsolidacji rynków w skali międzynarodowej (np. sieć Euro NM, obejmująca giełdy w Paryżu, Brukseli, Amsterdamie i Frankfurcie.W tym kontekście oraz biorąc pod uwagę fakt liberalizacji przepisów i związanego z tym wzrostu znaczenia konkurencji międzynarodowej, zdaniem Komisji, celowe wydaje się utrzymanie zasady centralizacji obrotu na rynku regulowanym.Wynika z tego, że głównymi instytucjami prowadzącymi obrót papierami wartościowymi powinny nadal pozostać Giełda Papierów Wartościowych (obrót giełdowy) i Centralna Tabela Ofert (obrót pozagiełdowy).Unowocześnienie systemów informatycznychRozpoczęto prace nad przejściem GPW na nowy system giełdowy, usprawniający zawieranie transakcji w czasie rzeczywistym oraz umożliwiający bieżący dostęp domów maklerskich (i ich klientów) do ofert składanych na giełdzie oraz natychmiastowe przesyłanie na giełdę zleceń z domów maklerskich. Uruchomienie nowego systemu giełdowego powinno mieć miejsce w 2000 r. W tym samym roku przewiduje się również uruchomienie satelitarnego systemu przekazywania informacji giełdowych. Giełda powinna być wtedy gotowa do integracji informatycznej z siecią giełd Unii Europejskiej.Centralna Tabela Ofert zakłada, że do końca 1999 roku nastąpi implementacja lub zakup nowego systemu obrotu.Usprawnienie systemu rozliczeńZdaniem KPWiG w celu zwiększenia bezpieczeństwa obrotu i usprawnienia rozliczeń zawieranych transakcji celowe wydaje się przejęcie funkcji banku rozliczeniowego przez Narodowy Bank Polski. W przypadku przyjęcia takiego rozwiązania KDPW będzie mógł pełnić funkcję izby rozliczeniowej w obszarze rozliczeń pieniężnych rynku papierów wartościowych (podobnie jak KIR na rynku transakcji bankowych). Realizacja tych planów zależy od ostatecznej decyzji NBP.Do 2002 roku KDPW prawdopodobnie wdroży nowy system informatyczny. Powinien on zapewnić możliwość rozliczania transakcji w sposób ciągły. Nie będzie więc przeszkód do natychmiastowych rozliczeń.
D.J.