Niskie ceny ropy niekorzystne dla moskiewskiego parkietu
Wtorek był dniem spadków na czołowych parkietach w Europie Środkowowschodniej. Inwestorzy pozbywali się akcji, reagując na analogiczną tendencję na czołowych światowych rynkach. Budapeszteński BUX obniżył się o 0,89 proc., mimo że wzrost cen akcji zanotowały dwie spółki o największej kapitalizacji - MOL i Matav. Praski PX 50 otworzył się wyżej, by pod wpływem wiadomości o obniżkach w Nowym Jorku i Frankfurcie systematycznie tracić na wartości i ostatecznie zamknąć się o 0,26 proc. niżej. Wtorkowa sesja w Moskwie przebiegła pod znakiem oczekiwania na ważne wydarzenia dla rynku kapitałowego, które mają mieć miejsce w końcu bieżącego tygodnia. Indeks RTS stracił 4,55 proc., na co niemały wpływ miały bardzo niskie ceny ropy na światowych rynkach.
Budapeszt
Podczas wtorkowych notowań na parkiecie budapeszteńskim przeważały spadki cen akcji. Wskaźnik BUX obniżył się o 0,89 proc., do 5758,48 pkt., mimo że zdrożały walory dwóch najbardziej skapitalizowanych węgierskich spółek - koncernu naftowego MOL i potentata telekomunikacyjnego Matav. Pierwszej z tych spółek pomogły niskie notowania ropy, jest ona bowiem przede wszystkim importerem tego surowca i nie zajmuje się jego wydobyciem. Znacznie staniały natomiast walory firmy produkującej części samochodowe - Mezogep. Erste Bank Investment obniżył bowiem długoterminową rekomendację dla tych papierów z kupuj do trzymaj. Obniżenie oceny przez to biuro było także przyczyną spadku notowań przedsiębiorstwa produkującego glazurę - Zalakeramia. Ogólnie węgierscy maklerzy twierdzą, że wczoraj widać było na parkiecie oznaki realizacji zysków po wyraźnym wzroście BUX-a w ciągu poprzednich dwóch sesji.
Praga