Wskaźnik koniunktury bankowej - 34,9 pkt.
Choć grudniowy wskaźnik koniunktury bankowej wzrósł o 1,1 punktu - jednak w stosunku do najniższego od 1993 r. poziomu w listopadzie. Nic nie wskazuje na szybką poprawę sytuacji.Bankowcy sygnalizują spadek depozytów a vista i lekki wzrost lokat terminowych. Podobnie jest w prognozach, a niepokoić może spodziewane zmniejszenie depozytów przedsiębiorstw. Stagnacja również w kredytach, choć rosną gospodarcze.Po ofercie TP SA spadł popyt na akcje, a prognozy - również co do obligacji - są pesymistyczne. Inflacyjne prognozy placówek spoza Warszawy, jak zwykle nieco wyższe niż w centralach, wynoszą 10,1%.Coraz mniej bankowców pozytywnie ocenia sytuację ekonomiczną sektora. Zarówno zdaniem prezesa Pentora Eugeniusza Śmiłowskiego, jak i przedstawicieli Związku Banków Polskich, nie ma co się spodziewać poprawy koniunktury bez zmniejszenia obciążenia rezerwami obowiązkowymi.
PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI
czytaj str. 6