Dewaluacja w Brazylii oraz pogarszająca się sytuacja na rynkach wschodzących spowodowały, że złoty stracił 3 pkt. procentowe. Na fixingu jego kurs był odchylony od centralnego parytetu o 4,53%Na otwarciu złoty stracił ponad 1 pkt. proc. w stosunku do wtorkowego fixingu. Za dolara płacono 3,5400-3,5500, a za euro 4,1000-4,1100 złotego, oznacza to 6,46/6,21% odchylenia od parytetu. W południe nastąpił dalszy spadek wartości polskiej waluty. Według dealerów, banki sprzedawały złotego w obawie przed większym wycofaniem się inwestorów zagranicznych z polskiego rynku.Na zakończenie sesji międzybankowej Narodowy Bank Polski ustalił średni kurs dla dolara na 3,5860 złotego, a dla euro na 4,2100 złotego, co oznacza średnie odchylenie od centralnego parytetu na poziomie 4,53%.- W ciągu dnia spadek wartości polskiej waluty związany był z pogorszeniem się sytuacji na rynkach na całym świecie. Obecnie złoty jest na niskim poziomie odchylenia od parytetu, jednak nie można wykluczyć dalszej zniżki - powiedziała PARKIETOWI Małgorzata Sawicka, dealer walutowy z Banku Handlowego. Jej zdaniem, mimo znacznego osłabienia złotego nie było paniki na rynku. Po fixingu złoty zaczął się umacniać. Jego odchylenie od centralnego parytetu wzrosło do około 5%.
Piotr Utrata