W piątek w ciągu dnia złoty umocnił się o około 2 pkt. proc. Na zamknięciu osiągnął poziom 6% odchylenia od parytetu. Według dealerów rynek był bardzo nerwowy i dochodziło na nim do znacznych zmian cen.Rano na otwarciu rynku złoty stracił 1 pkt. proc. w stosunku do czwartkowego zamknięcia. Za dolara płacono 3,5650-3,5900 złotego, a za euro 4,1100-4,1200. Według dealerów, inwestorzy wycofywali się z rynków wschodzących w obawie przed pogorszeniem się sytuacji w Brazylii. - Po otwarciu rynku nastąpiło gwałtowne osłabienie złotego do poziomu 4,2% powyżej parytetu. Jednak w ciągu dnia zaczęła się ona umacniać - powiedział PARKIETOWI Mateusz Bieniek, dealer z Banku Handlowego. W południe polska waluta odrobiła większość porannych strat. Za dolara płacono 3,5720-3,5750, za euro 4,1660-4,1710 złotego.Na zakończenie sesji międzybankowej NBP ustalił średni kurs złotego do dolara na 3,5700 oraz 4,1500 do euro. Jego średnie odchylenie od centralnego parytetu wynosiło 5,52%. Po informacji o uwolnieniu reala przez brazylijski bank centralny, złoty zaczął się umacniać.Według Mateusza Bieńka w handlu pofixingowym odchylenie od parytetu osiągnęło poziom 6%. Jego zdaniem, w piątek wartość obrotów na polskim rynku walutowym wynosiła 1-1,5 mld dolarów.

Piotr Utrata