Koniunktura może pogorszyć się

W perspektywie średniookresowej jest to obecnie najsilniejszy sektor na rynku akcji. W ciągu trzech ostatnich miesięcy wartość indeksu branży wzrosła o ponad 40 proc. Sytuacja techniczna sektora jednak pogarsza się. Wykres indeksu przełamał wzrostową linię trendu, a na wykresie świecowym powstała formacja zapowiadająca spadek cen. Koniunktura w branży w stosunku do reszty rynku może się pogorszyć ze względu na złą sytuację techniczną wykresów siły relatywnej sektora. W krótkim okresie prawdopodobne wydaje się albo przedłużenie stabilizacji notowań, albo pogłębienie ostatnich spadków. Dalsze wzrosty cen akcji spółek z branży wydają się obecnie mało prawdopodobne.KoniunkturaNajwiększe wzrosty w perspektywie średniookresowej zanotowały Telekomunikacja i Informatyka, Przemysł Materiałów Budowlanych, Inne Usługi oraz Przemysł Chemiczny. Indeksy tych sektorów zwyżkowały przez trzy miesiące o 23-40 proc., zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich indeksów sektorowych. Ponad 20-procentową stopę zwrotu można było również osiągnąć, inwestując w akcje spółek z branż: Budownictwo, Handel, Przemysł Spożywczy i Przemysł Drzewny.Branże, które w najmniejszym stopniu uczestniczyły w ostatniej hossie na rynku akcji, to Konglomeraty, Przemysł Metalowy oraz Ubezpieczenia. Indeksy Ubezpieczenia i Przemysł Metalowy wzrosły mniej niż o 10 proc., a indeks Konglomeraty spadł o ponad 20 proc. z powodu załamania notowań akcji Universalu.Najsilniejszym makrosektorem na rynku akcji są ponownie Usługi. Indeks zwyżkował w ciągu ostatnich trzech miesięcy o 22 proc., nieznacznie więcej od indeksów całego rynku akcji. Niewiele mniej, bo o 21 proc., podniosła się wartość indeksu makrosektora Przemysł. Najsłabszym makrosektorem na rynku akcji są Finanse. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy od wielu miesięcy. Dotychczas spółki finansowe były z reguły najsilniejsze na rynku.Na tle rynkuOd początku października branża materiałów budowlanych była zdecydowanie silniejsza od przeciętnych rynkowych. Przewagę sektora nad resztą branż giełdowych potwierdza fakt, że w perspektywie średnioterminowej indeks Przemysł Materiałów Budowlanych osiągnął najwyższą stopę zwrotu spośród wszystkich indeksów sektorowych.Wykresy siły relatywnej indeksu Przemysł Materiałów Budowlanych w stosunku do indeksu WIG, indeksu makrosektora Przemysł i indeksu rynku akcji znajdują się w silnych trendach wzrostowych. Jednak w ostatnich tygodniach dynamika tej tendencji zdecydowanie obniżyła się, a wykresy siły relatywnej przełamały wzrostowe linie trendu. Zapowiada to ochłodzenie koniunktury w branży w stosunku do rynku w najbliższym czasie.Analiza technicznaIndeks Przemysł Materiałów Budowlanych znajduje się w trendzie horyzontalnym w krótkim okresie. W ciągu ostatniego miesiąca wartość indeksu wzrosła zaledwie o 23 pkt., czyli o niecałe 2 proc. Zwiększona zmienność rynku w ostatnich tygodniach nie znalazła większego odbicia w sektorze materiałów budowlanych. Notowania akcji z tej branży są relatywnie stabilne i utrzymują się w pobliżu niedawno osiągniętych rekordowych notowań w perspektywie średniookresowej. Najbliższy opór dla wzrostów w krótkim okresie tworzy poziom ostatniego szczytu - 1436 pkt.W średnim terminie trend nadal ma kierunek wzrostowy. Jednak wykres indeksu przełamał w ubiegłym tygodniu dwie linie trendu wzrostowego. Pierwsza z nich brała swój początek jeszcze w październiku, a druga w połowie listopada. Jeżeli spadek indeksu poniżej wsparcia tworzonego przez te linie okaże się procesem trwałym, to średniookresowy trend wzrostowy może zostać zakończony. Najbliższe wsparcie dla spadków w średnim okresie tworzy stabilizacja notowań na poziomie ok. 1200 pkt.W długim okresie indeks pozostaje w fazie bessy. Ostatnie wzrosty doprowadziły wykres indeksu w pobliże zaznaczonej na wykresie długookresowej linii trendu spadkowego, która przechodzi przez szczyty wyż-szego rzędu z jesieni '97 i wiosny '98. Silna strefa oporu tworzona przez tę linię znajduje się obecnie na poziomie ok. 1600 pkt. Przełamanie tej linii trendu w najbliższym czasie wydaje się mało prawdopodobne.Krótkoterminowe wskaźniki techniczne oparte na danych dziennych zbliżają się już do stref wyprzedania rynku. W przyszłym tygodniu wyprzedanie rynku prawdopodobnie zaczną sygnalizować CCI, Stochastic i Ultimate oscylator. Oscylator MACD zbliża się do poziomu równowagi, który powinien stanowić pewne wsparcie dla dalszych spadków.Wskaźniki długookresowe oparte na danych tygodniowych generują negatywne sygnały, zapowiadając zakończenie korekty technicznej bessy (wzrosty z ostatnich miesięcy). Strefę wykupienia rynku opuszczają CCI i RSI, co można interpretować jako sygnały zamykania pozycji. Tygodniowy oscylator MACD zbliża się do linii równowagi, która może stanowić bardzo silny poziom oporu dla wzrostów.Układ dziennych średnich kroczących jest charakterystyczny dla trendu wzrostowego wyższego rzędu. Wykres indeksu utrzymuje się pomiędzy średnimi z 13 i 55 sesji, które tworzą odpowiednio poziom oporu i wsparcia. Zachowanie indeksu względem średnich i średnich wobec siebie powinno pomóc w określeniu przyszłej tendencji. Na razie sygnały płynące z analizy średnich zapowiadają kontynuację tendencji horyzontalnej lub niewielkie pogłębienie spadków.Prognoza i strategiaW krótkim okresie prawdopodobne wydaje się pogłębienie i przedłużenie korekty technicznej wzrostów rozpoczętych w październiku 1998 roku. Sektor Przemysł Materiałów Budowlanych powinien albo kontynuować stabilizację, albo zniżkować w okolice wsparcia na poziomie ok. 1200 pkt. Tak czy inaczej, kontynuacja hossy w branży jest w obecnej sytuacji raczej niemożliwa.W dłuższej perspektywie istotne będzie zachowanie indeksu względem zaznaczonej na wykresie spadkowej linii trendu długoterminowego, która obecnie znajduje się na poziomie ok. 1600 pkt. i tworzy tam silną strefę oporu dla wzrostów. Aby bessa w tej branży mogła się zakończyć, indeks Przemysł Materiałów Budowlanych powinien przełamać tę linię. W perspektywie krótko- i średniookresowej wydaje się to mało prawdopodobne.Przewaga sektora materiałów budowlanych w stosunku do reszty rynku akcji i makrosektora Przemysł powinna w najbliższym czasie znacznie się zmniejszyć. W przypadku wejścia rynku w większą falę spadkową stosunkowo najbardziej ucierpieć mogą branże, które w największym stopniu skorygowały wcześniejszą bessę. Ochłodzenie koniunktury w branży w stosunku do średnich rynkowych zapowiada odwrócenie trendów wzrostowych na wykresach siły relatywnej sektora materiałów budowlanych w stosunku do makrosektora Przemysł, indeksu WIG i indeksu rynku akcji.

PIOTR WĄSOWSKI