Reklama

Małe obroty na giełdach

Aktualizacja: 05.02.2017 21:57 Publikacja: 02.02.1999 09:54

Inwestorzy w środkowej Europie wciąż boją się otwierać pozycje

Poniedziałkowe notowania na środkowoeuropejskich parkietach charakteryzowała przede wszystkim bardzo mała aktywność inwestorów. Analitycy tłumaczyli to przede wszystkim wciąż utrzymującymi się obawami przed ponownym pogłębieniem kryzysu na rynkach latynoamerykańskich. W Budapeszcie, gdzie wskaźnik BUX wzrósł o 1%, głównie dzięki zainteresowaniu papierami koncernu MOL, dodatkowo oczekiwano na wyniki finansowe spółek za czwarty kwartał ub.r., które mają być znane do 15 lutego. Natomiast w Moskwie inwestorzy wciąż czekają na rezultaty rozmów rządu z przedstawicielami MFW w sprawie odmrożenia kredytów dla Rosji. Indeks RTS obniżył się zaledwie o 0,05%. Wskaźnik praskiej giełdy PX 50 spadł wczoraj natomiast o 0,63%.

Budapeszt

Poniedziałkowa sesja na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych przyniosła zwyżkę cen akcji. Inwestorzy wykazywali jednak małą aktywność i obroty były mniejsze niż zwykle. Analitycy wskazują na dwa powody tłumaczące takie zachowanie. Po pierwsze inwestorzy, zwłaszcza zagraniczni, powstrzymują się od decyzji w obawie przed nowymi przejawami kryzysu w Ameryce Łacińskiej. Po drugie zaś z niecierpliwością czeka się także na wyniki finansowe za czwarty kwartał ub.r., które węgierskie spółki mają obowiązek opublikować do 15 lutego. Wczoraj na rynku zdecydowanie wyróżnił się koncern naftowo--gazowy MOL. Jego akcje cieszyły się dużym zainteresowaniem o charakterze spekulacyjnym. W efekcie zdrożały one o 2,64%. Uwagę zwracało także zawieszenie notowań firmy produkującej puszkowaną żywność - Globus, gdy cena jej walorów na początku dnia wzrosła o ponad 20%. Było to następstwem dyskontowanej już w piątek wiadomości o zacieśnieniu współpracy tej firmy z lokalnym konkurentem należącym do amerykańskiego koncernu Bestfoods - firmą Bestfoods Hungary. Indeks BUX zyskał wczoraj ostatecznie 1% i na koniec dnia wyniósł 6752,42 pkt.

Praga

Reklama
Reklama

Pierwsza w tym tygodniu sesja na giełdzie w Pradze, podobnie jak na innych parkietach w regionie, przebiegła pod znakiem małej aktywności inwestorów. - Obroty były niskie, wahania nieduże, obserwowaliśmy tylko nieco więcej transakcji przy użyciu papierów koncernu naftowego Unipetrol, co może wiązać się ze zmianami w zarządzie tej spółki - skomentował notowania dla Reutera Roman Kodera, makler z ING Barings. Indeks PX 50 obniżył się wczoraj o 0,63% i zakończył dzień na poziomie 392,2 pkt.

Moskwa

Podczas wczorajszej sesji na parkiecie moskiewskim doszło do nieznacznych zmian cen akcji. Indeks RTS obniżył się zaledwie o 0,05%, do poziomu 55,09 pkt. Zdaniem lokalnych analityków, inwestorzy nie zajmowali pozycji na rynku przed ostatecznym, już czwartym, głosowaniem w parlamencie nad projektem rosyjskiego budżetu, które zaplanowano na dzisiaj. W miniony piątek Duma zaakceptowała projekt w trzecim czytaniu i dzisiejsze głosowanie ma już być formalnością. Obecnie oczekuje się na stanowisko MFW w sprawie ewentualnego odmrożenia pomocy finansowej dla Rosji, co mogłoby zachęcić inwestorów do powrotu na moskiewski parkiet. Premier Primakow, który rozmawiał z szefem MFW Stanleyem Fischerem, uznał negocjacje za satysfakcjonujące.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama