Fund. 1 NFI chce przeszacować aktywa
Przeszacowanie wartości aktywów zgodnie ze sporządzoną przez siebie wyceną dyrektorską rozważa Fund. 1 NFI. Spowodowałoby to spadek wyniku finansowego funduszu za ubiegły rok z około 1 mln zł do minus 200-240 mln zł. Najprawdopodobniej pozostałe fundusze również musiałyby skorygować swoje wyniki za 1998 rok.W kwietniu ubiegłego roku Fund. 1 NFI przedstawił plany finansowe, z których wynikało, że zysk netto na koniec 1998 roku wyniesie 13 mln zł, a wydatki inwestycyjne funduszu 70-80 mln zł. Portfel wiodący NFI miał się zmniejszyć o 9 spółek, poprzez sprzedaż 8 i likwidację jednej. Łączny zysk netto spółek wiodących na koniec 1998 roku miał osiągnąć wartość około 69 mln zł.Obniżenie zyskuW listopadzie prognoza funduszu została skorygowana. Planowany zysk netto obniżono do 1 mln zł. Powodem było dokonanie większych odpisów aktualizujących na udziały mniejszościowe. Jednocześnie, podobnie jak wszystkie pozostałe fundusze, "Jedynka" poniosła nie zrealizowane straty z wyceny akcji spółek z portfela mniejszościowego notowanych na giełdzie (zgodnie z danymi po 3 kwartałach, na podstawie których dokonywano korekty, strata ta wynosiła ponad 6 mln zł, obecnie wzrosła do około 7 mln zł).Ostatecznie, jak się dowiedzieliśmy, funduszowi udało się zredukować portfel wiodący o 7 firm. Zsumowany wynik netto spółek wiodących ostatecznie wynosi 56 mln zł. Wydatki inwestycyjne funduszu w 1998 r. są również niższe od zaplanowanych. Wyniosły one około 50 mln zł. Spowodowane to jest mniejszymi od zakładanych wpływami ze sprzedaży akcji spółek z portfela mniejszościowego. - Ponadto zaczęliśmy się zastanawiać, czy inwestycje to rzeczywiście właściwa droga rozwoju funduszu. Nie mamy pewności, czy zwolnienie podatkowe będzie obowiązywało cały czas. Dotychczas mogliśmy w tej sprawie liczyć na wsparcie Skarbu Państwa, ale nie wiadomo, czy będzie on chciał nam udzielać tego wsparcia dalej, skoro przestał być najważniejszym akcjonariuszem - powiedział PARKIETOWI Jerzy Maślankiewicz, dyrektor finansowy Fund. 1 NFI.Po czterech kwartałach 1998 roku narastająco aktywa "Jedynki" wynoszą 461 mln zł wobec 465,2 mln zł w 1997 roku, aktywa netto zaś 412,5 mln zł (w 1997 roku - 413,13 mln zł). Zysk netto funduszu wyniósł 1,06 mln zł. Fund. 1 NFI systematycznie sporządzał w 1998 roku wyceny dyrektorskie. Ostatnia jest w końcowej fazie opracowań. Na razie nie została przedyskutowana z audytorem, ale do takiej dyskusji dojdzie już najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Według wstępnych danych, określa ona wartość funduszu na 194,1 mln zł.Utworzyć odpisy?W tej sytuacji fundusz rozważa utworzenie odpisów na trwałą utratę wartości udziałów w spółkach portfelowych i udziałów mniejszościowych na łączną kwotę około 200-240 mln zł, doprowadzając w ten sposób wartość księgową aktywów netto do poziomu zbliżonego do wartości określonej w wycenie dyrektorskiej. Gdyby fundusz zrealizował swój zamiar, wówczas wynik finansowy netto zostałby obniżony o równowartość utworzonych opisów aktualizujących. Zamiast więc ponad 1 mln zł zysku NFI, wykazałby na koniec 1998 roku stratę netto w wysokości 200-240 mln zł.Inni też powinniNajprawdopodobniej rozwiązanie takie spowodowałoby lawinę korekt w sprawozdaniach innych NFI, które musiałyby stworzyć rezerwy na utratę wartości akcji spółek z portfela mniejszościowego. Oczywiście, korekty wyników byłyby dokonywane in minus.- Przyjrzymy się bardzo uważnie rezerwom, jakie utworzy Fund. 1 NFI i porównamy je z utworzonymi przez nas. Dotychczas powiększając rezerwy na portfel mniejszościowy podążaliśmy za funduszem wiodącym, ale przypadek "Jedynki" jest szczególny. Fundusz dokonał wyceny dyrektorskiej według bardzo konserwatywnych zasad. Kierunek działania uważamy jednak za właściwy. W naszym przypadku wycena dyrektorska wskazuje, że aktywa są więcej warte, niż to wynika z ich wartości księgowej - powiedział nam Jerzy Drygalski, prezes NFI Victoria.
KRZYSZTOF JEDLAK