Wczorajsze spadki na rynku NFI nie wyglądały już tak dramatycznie, jak w środę. Obroty akcjami, których kursy znacząco spadły, wyraźnie zmniejszyły się. O nie gasnącym zainteresowaniu rynkiem świadczy suma obrotów, która utrzymuje się na wysokim poziomie. Wartość indeksu NIF na fixingu zmieniła się w podobnym stopniu, jak indeksów rynku podstawowego. Podczas notowań ciągłych akcjami NFI handlowano raczej niemrawo, obroty były niewielkie, a indeks spadł do 85 pkt. Trwająca od poniedziałku korekta doprowadziła do obniżenia indeksu niemal o 8%, natomiast kursy poszczególnych akcji zmieniły się w różnym stopniu. Pokazuje to, że inwestorzy nie kupują już akcji wszystkich narodowych funduszy inwestycyjnych "jak leci". Nadal często zawierane są duże transakcje pakietowe, w których zmienia właściciela po kilka procent akcji funduszy.Wczoraj odbyły się pierwsze w tym roku walne zgromadzenia (w Fund. 1, Victorii i Foksalu). Niestety, do końca sesji nie pojawiły się żadne oficjalne informacje o ich przebiegu i podjętych nań decyzjach. Prawdopodobnie będą miały one duży wpływ na dzisiejszą sesję. W najbliższym czasie indeks NIF ma szansę zakończyć spadek w okolicy 80-83 pkt. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależał przede wszystkim od tego, jak inwestorzy zinterpretują decyzje walnych zgromadzeń. Warto też zwrócić uwagę, że struktura akcjonariatu NFI nie została jeszcze do końca rozstrzygnięta (przykład Hetmana), tak więc ewentualne spadki mogą być powstrzymane przez głównych akcjonariuszy.Podsumowując, uważam, że w nadchodzących tygodniach nie osłabnie zainteresowanie rynkiem NFI i będzie to najciekawszy segment na giełdowym rynku akcji.
.