Zmiana na stanowisku prezesa Huty Ferrum
Ze stanowiska prezesa Huty Ferrum rada nadzorcza spółki odwołała Jana Korzeńca, wybierając na jego następcę Jerzego Bradeckiego, obecnie specjalistę ds. inwestycji i rozwoju Energoprojektu Warszawa. - W tej zmianie nie ma sensacji, czy jakichś układów personalnych. Stawiamy po prostu na osobę z wyższymi kwalifikacjami - powiedział PARKIETOWI Jan Wesołowski, dyrektor inwestycyjny w firmie zarządzającej Fund. 1 NFI, zarazem przewodniczący rady nadzorczej Ferrum.Jan Korzeniec pełnił funkcję szefa Ferrum od 1990 r. - W ciągu tych lat firma osiągnęła pewien poziom swojego rozwoju i aby dalej się rozwijać, musi kierować nią człowiek o szerszym spojrzeniu na branżę - wyjaśnił J. Wesołowski. Ferrum obecnie uruchamia największą inwestycję w swojej historii, której koszty przekraczają 115 mln zł - linię do produkcji rur zgrzewanych prądem wysokiej częstotliwości. Nowa technologia ma uatrakcyjnić wyroby spółki nie tylko na rynku polskim, ale i europejskim. Poza inwestycjami, huta przeprowadziła program restrukturyzacji (m.in. zredukowała zatrudnienie z 2,3 tys. do 850 osób).- Zadaniem nowego prezesa będzie pozyskanie krajowych i zagranicznych partnerów do współpracy, a także zdywersyfikowanie działalności firmy, co jest konieczne z uwagi na kryzys w branży. Realizację tych zadań możemy powierzyć osobie, która działała w wielu obszarach, interesujących Ferrum - powiedział Jan Wesołowski. Jerzy Bradecki uzyskał jednogłośne poparcie rady.Nowy prezes ma 55 lat. Jest absolwentem Politechniki Śląskiej w Gliwicach (Wydział Chemiczny). W latach 1969-1972 pracował w Zjednoczeniu Budowy i Remontów Urządzeń Chemicznych w Gliwicach. Od 1972 do 1982 roku w Metalchemie. W 1982 roku był pełnomocnikiem ministra przemysłu chemicznego ds. przemysłu aparatury chemicznej. W latach 1982-1989 dyrektor Metalchemu. W latach 1997-1998 był dyrektorem ds. przedsiębiorstw w spółce zarządzającej Fund. 1 NFI. Obecnie pracuje jako pełnomocnik-specjalista ds. inwestycji i rozwoju w Energoprojekcie Warszawa. Odbył staże m.in. w koncernach metalurgicznych we Włoszech i Niemczech.
P.F.
