Łącznie 251,13 tys. akcji Katowickich Zakładów Wyrobów Metalowych sprzedali dwaj członkowie rady nadzorczej spółki. Pakiet ten stanowi 20,9% kapitału akcyjnego i daje tyle samo głosów na WZA firmy.- Informacje o transakcjach członków rady podaliśmy na podstawie zawiadomienia. A to nie upoważnia nas, aby komentować ruchy w akcjonariacie - powiedziała PARKIETOWI Teresa Lizoń, wiceprezes KZWM. Cały posiadany pakiet akcji serii A - 211,3 tys. szt. (17,6% kapitału i głosów) - sprzedał Leszek Trajer, pełniący funkcję przewodniczącego rady nadzorczej spółki. Po transakcji nie ma już żadnych akcji firmy. Część posiadanego pakietu - 39,83 tys. z 68 tys. szt. - sprzedał zasiadający w radzie Zbigniew Borkowski. Nabywcami papierów były dwie osoby fizyczne - Krystyna Pochopień (kupiła 105,9 tys. walorów) oraz Łucja Walaszek (105,4 tys. szt.). Cen transakcji, jak również więcej informacji o osobach, które kupiły walory, spółka nie podała. Akcje KZWM mają zadebiutować na rynku giełdowym w kwietniu br. Do obrotu trafią papiery wszystkich serii (również serii A).Zarząd firmy czeka obecnie na rejestrację podwyższenia kapitału. - Wciąż nie dysponujemy środkami z emisji, tak więc nie możemy opłacić nowej linii produkcyjnej - powiedziała T. Lizoń. Ze sprzedaży 300 tys. akcji po 8 zł zakłady pozyskały z rynku niespełna 2 mln zł. Firma przeznaczy tę kwotę na spłatę linii do produkcji zbiorników gaśnic metodą głębokiego tłoczenia (obecnie KZWM produkują zbiorniki z trzech części, łącząc je spawem). Linia szwedzkiej firmy LAGAN ma trafić do firmy w ciągu miesiąca. Inwestycja pochłonie jeszcze około 2,6 mln zł i KZWM, poza środkami z emisji, przeznaczą na jej finansowanie pieniądze z kredytu bankowego.

PIOTR FREULICH