Nowa emisja Ster-Projektu
Akcjonariusze Ster-Projektu mają podjąć na najbliższym NWZA decyzję w sprawie podwyższenia kapitału akcyjnego w drodze publicznej emisji nowych akcji. Pod głosowanie poddana zostanie także uchwała w sprawie wprowadzenia walorów firmy do notowań na giełdzie. Spółka może więc być kolejnym emitentem, który zrezygnuje z notowań na CeTO.
NWZA odbędzie się 14 maja br. Podejmie ono dwie ważne decyzje: o podwyższeniu kapitału oraz o zmianie rynku notowań. Podwyższenie kapitału miałoby nastąpić w drodze emisji akcji serii D i E. Dotychczasowi akcjonariusze zostaliby pozbawieni prawa poboru walorów. Jednocześnie walne ma upoważnić zarząd do wprowadzenia zarówno nowych papierów, jak i akcji wcześniejszych emisji (serii B i C) do obrotu giełdowego.Kapitał akcyjny Ster-Projektu wynosi obecnie (po zamianie obligacji zamiennych na akcje spółki) 9 100 tys. zł i dzieli się na 100 tys. walorów serii A, 8 mln papierów serii B oraz 1 mln serii C. Jaka będzie skala nowej emisji?- Zarząd chciałby najpierw przedyskutować te kwestie z akcjonariuszami, wśród których znajdują się także akcjonariusze instytucjonalni, np. narodowe fundusze inwestycyjne. Tak więc nie można w tej chwili mówić o szczegółach. Moim zdaniem, nie należy spodziewać się zbyt dużej emisji, której wartość byłaby wyższa niż kilka milionów złotych. Swoją opinię opieram na tym, że brak jest sygnałów świadczących, że spółka potrzebuje dużych pieniędzy. Ostatecznie jednak wszystko zależeć będzie od ustaleń z akcjonariuszami - powiedział PARKIETOWI Sławomir Grudziński, dyrektor biura zarządu Ster-Projektu. Nie jest jasne, jakie są cele planowanej emisji, prawdopodobnie chodzi o pozyskanie środków, które umożliwią rozbudowę i wzmocnienie oddziałów przedsiębiorstwa, co powinno zaowocować także ich specjalizacją.Nowe walory oraz akcje serii B i C mają być, na podstawie decyzji NWZA, wprowadzone do obrotu na warszawskiej giełdzie. - Spółka staje się coraz większa, rynek pozagiełdowy zaczyna być więc dla nas za ciasny - twierdzi dyrektor S. Grudziński. Wskazuje także, że CeTO nie gwarantowało dotychczas atrakcyjnych możliwości pozyskiwania kapitału. - Mówię o rozwiązaniach, które obowiązywały, a nie o wprowadzanych obecnie czy projektowanych - powiedział.Akcje Ster-Projektu trafią prawdopodobnie do obrotu na rynku równoległym GPW. Spółka jest kolejnym emitentem, który może opuścić CeTO. Byłaby to dla Centralnej Tabeli Ofert spora strata - akcje firmy cieszą się wśród inwestorów operujących na rynku pozagiełdowym sporym zainteresowaniem, większym niż papiery większości pozostałych emitentów.
KRZYSZTOF JEDLAK