Nieporozumienia w zarządzie Ariela

Ze względów osobistych rezygnację z funkcji prezesa Ariela złożył Jerzy Jędrzejczyk. Równocześnie z wnioskiem o odwołanie zwrócili się do rady nadzorczej wiceprezesi: Barbara Hołubowska i Sławomir Oleńczuk. - Przyczyną jest brak porozumienia w realizacji programu rozwoju firmy. Są to jednak niuanse. Ariel ma szanse zakończyć bieżący rok małym zyskiem - powiedziała PARKIETOWI B. Hołubowska.Od początku br. Ariel rozpoczął produkcję obuwia metodą tradycyjną - klejoną. - W produkcji obuwia metodą tradycyjną na razie raczkujemy. Myślę, że będziemy w stanie produkować średnio 3 tys. par miesięcznie, ale to również zależy od zapotrzebowania - powiedziała wiceprezes.W bieżącym roku Ariel przynosi straty, ale jak przyznaje B. Hołubowska, firma ma już kryzys za sobą. Możliwe jest wypracowanie niewielkiego rocznego zysku netto. W okresie styczeń-marzec br. przychody spółki wyniosły 1,751 mln zł (w analogicznym okresie 1998 roku było 3,846 mln zł), a strata netto 808 tys. zł (strata 106 tys. zł).Nieporozumienia co do sposobu realizacji programu rozwoju spółki dotyczą stosunków między wiceprezesami a nowym szefem Ariela Krzysztofem Śledzińskim.Ma on 42 lata. Wykształcenie wyższe ekonomiczne. Prowadzi własną działalność gospodarczą w zakresie doradztwa ekonomicznego i handlowego, jest prezesem MEZAR Sp. z o.o. w Radomiu. Z nowym prezesem Ariela PARKIETOWI nie udało się skontaktować.

PIOTR FREULICH