PZU spełnia wymogi kapitałowe
Powszechny Zakład Ubezpieczeń spełnia po pierwszym kwartale tego roku wszystkie wymogi kapitałowe przewidziane przepisami. Dzięki dokapitalizowaniu firma - po raz pierwszy od momentu przekształcenia - mogła poprawić niektóre wskaźniki.- W zeszłym roku do pokrycia marginesu wypłacalności brakowało ponad 800 mln zł. Dokapitalizowanie firmy w wysokości 852 mln zł pozwoliło w pełni pokryć tę kwotę. Teraz spełnia ona wszystkie wymogi prawne - powiedział prezes PZU Władysław Jamroży. - Po I kwartale tego roku, aby pokryć margines wypłacalności, potrzeba ponad 600 mln zł, spółka zaś ma środki o wielkości ponad 165% - dodał prezes PZU.Ten rok firma planuje zamknąć zyskiem 300 mln zł. W połowie maja prawdopodobnie zgodę na funkcjonowanie otrzyma Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych PZU, które ma zajmować się głównie zarządzaniem aktywami pracowniczych programów emerytalnych. - Za rok nasze TFI powinno być na drugim miejscu, a za 3-4 lata inwestycja ta powinna się zwrócić - uważa prezes PZU Życie - Grzegorz Wieczerzak.Podobnie ambitne założenia ma szef Powszechnego Towarzystwa Emerytalnego PZU. - Wszystko wskazuje na to, że zdobędziemy 20-25% tego rynku - ocenia szanse swojej firmy prezes Jakub Tropiło. - W odróżnieniu od innych my podpisujemy się pod tym, co głosimy, a nie mówimy jak inni, że są to informacje nieoficjalne - dodaje szef PZU - Władysław Jamroży.Ostatnio rząd zgodził się na sprzedaż 30% akcji PZU inwestorowi strategicznemu. Kupnem tych udziałów jest zainteresowanych wiele firm zagranicznych - w tym francuska Grupa AXA, która oficjalnie ogłosiła swoje zamiary, dotyczące zostania inwestorem w PZU. - Prywatyzacja w obecnej sytuacji firmy nie jest prywatyzacja ratunkową, czyli kapitałową. Wiąże się bardziej z potrzebą stabilnego rozwoju - ocenia szef PZU. - Zgłaszanie teraz przez ewentualnych inwestorów chęci zaangażowania kapitałowego w spółce, jeszcze przed oficjalnym zaproszeniem do rozmów, jest przedwczesne - twierdzi prezes Władysław Jamroży. - Zależy nam na tym, aby ofert było jak najwięcej.
R.B.
