We wtorek rynki walutowe niemalże zamarływ oczekiwaniu na posiedzenie FOMC, na którymzapadną decyzje o ewentualnych zmianach stópprocentowych w Stanach Zjednoczonych.

Rynek złotego otworzył się we wtorek przy odchyleniu na poziomie 2,58%/2,45% powyżej parytetu. Handel miał nadzwyczaj spokojny przebieg. Podobnie jak na rynkach międzynarodowych, kursy stały niemal w miejscu. Odchylenie w ciągu dnia oscylowało przy poziomie 2,50% powyżej parytetu. O wtorkowej sesji można w zasadzie powiedzieć jedynie, że się odbyła. Nasza waluta powinna w ciągu najbliższych sesji pozostawać w przedziale 2,20%-2,80% powyżej parytetu. Podniesienie ratingu kredytowego dla Polski oraz zbliżająca się prywatyzacja Pekao SA powinny otworzyć złotemu drogę do pokonania poziomu 3,00%. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 3,9140-3,9250. Narodowy Bank Polski wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 3,9185, a dla euro na 4,1885, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 2,52%.Na rynku międzynarodowym podczas wtorkowej sesji europejskiej notowania euro do dolara nie ulegały większym zmianom. Inwestorzy nie otwierali nowych pozycji, czekając na posiedzenie Federal Open Market Comittee, na którym mają zapaść decyzje o ewentualnym podniesieniu stóp procentowych w USA. Kurs euro do dolara poruszał się w wąskim przedziale 1,0675-1,0701. Kurs dolara do jena po komentarzu szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego stracił lekko na wartości. Camdessus powiedział, że gospodarka USA rośnie bez inflacji, ale poddał w wątpliwość szansę jej dalszego szybkiego wzrostu, ponieważ towarzyszy temu zachwianie zewnętrznej równowagi. Spowodowało to spadek kursu w nocy z poniedziałku na wtorek poniżej linii 123,00. Kurs dolara do jena poruszał się podczas wtorkowej sesji europejskiej w przedziale 122,60-123,15. O 15.00 płacono za euro 1,0695 dolara, a za dolara 122,90 jena.

JACEK JURCZYŃSKI

BRE Bank SA