Rynek powszechny

Na rynku powszechnym utrzymuje się stagnacja cen. Wczoraj nie zmieniły siękursy aż dziesięciu z piętnastu serii papierów. Wciąż rośnie popyt na obligacjetrzyletnie. Po wczorajszych cenach inwestorzy chcieli kupić łącznie 134,5 tys.walorów TZ.

Stagnacja cen przełożyła się na niewielką zmianę IOSP. Spadł on o 0,01 pkt. proc., do poziomu 99,05%. Główny udział w tej zniżce miały papiery trzyletnie, wśród których obok trzech spadków nie zanotowano ani jednego wzrostu. W porównaniu z poprzednią sesją obroty rynku wzrosły o 45%, przy wyższej o 2,8% liczbie zleceń.Średni kurs obligacji rocznych wzrósł o 0,10 pkt. proc., do 97,27% wartości nominału, przede wszystkim za sprawą zwyżki o 0,5 pkt. proc. ceny IR0300. Wielki popyt pojawił się na rynku IR0999 - przy kursie niższym o 0,2 pkt. proc. Pojawienie się tak dużego popytu (inwestorzy chcieli kupić ponad 51 tys. szt. wrześniowych walorów) jest zapewne wynikiem złożenia zleceń przez inwestorów instytucjonalnych. Szansa nabycia tak znacznego pakietu papierów na rynku powszechnym jest jednak mała, chociaż seria IR0999 charakteryzuje się najwyższą w sektorze TZ płynnością. W poprzednim tygodniu łączna podaż walorów wrześniowych wyniosła 66,7 tys. szt.Średni kurs obligacji trzyletnich spadł o 0,05 pkt. proc., do 99,56% wartości nominału, w wyniku zniżek cen trzech serii TZ i braku wzrostów. Popyt na papiery trzyletnie wzrósł ze 107 tys. do 134,5 tys. szt. Równocześnie, ale w mniejszym stopniu, zwiększyła się podaż - z 28,1 tys. do 40,8 tys. szt. Wciąż brakuje chętnych na nowe na rynku papiery o terminie wykupu 6 maja 2002 roku (TZ0502). Wczoraj, trzeci raz z rzędu, walory tej serii notowano z nadwyżką sprzedaży.

PIOTR FREULICH