W środę kurs euro do dolara spadł do najniższego w historii poziomu 1,0532. Waluta europejska straciła od początku roku na wartości już przeszło 11%.

Otwarcie rynku złotego nastąpiło przy odchyleniu na poziomie 1,90%/1,70% powyżej parytetu. Niski poziom odchylenia wywołany kolejnym spadkiem cen akcji na Wall Street zachęcił część inwestorów do kupna naszej waluty. Sprzedaż dewiz spowodowała wzrost odchylenia w okolice 2,20% powyżej parytetu. W środę miało miejsce posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, jednak rynek nie spodziewał się podjęcia żadnych decyzji co do zmian polityki pieniężnej. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 3,9540-3,9650. Narodowy Bank Polski wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 3,9640, a dla euro na 4,1755, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 2,24% powyżej parytetu.Na rynku międzynarodowym w nocy z wtorku na środę notowania dolara do jena spadły do najniższego poziomu od 14 maja. Podczas środowej sesji europejskiej dolar zdołał odrobić część strat i kurs znalazł się powyżej linii 122,00. Wielkim przegranym środowej sesji europejskiej było euro. Głównym powodem spadku notowań była słaba kondycja gospodarek eurolandu. Dodatkowo ze strony przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego nie widać większego zaniepokojenia spadkiem wartości europejskiej waluty o przeszło 11% od jej wprowadzenia. Kurs euro do dolara obniżył się w ciągu dnia do najniższego, w krótkiej historii waluty europejskiej, poziomu 1,0519. Słabsze niż oczekiwano dane ze Stanów Zjednoczonych, dotyczące zamówień na dobra trwałe w przemyśle, nie zdołały utrzymać euro na tym poziomie. Początek sesji amerykańskiej przyniósł dalsze spadki w kierunku linii 1,0500. O 15.00 płacono za euro 1,0510 dolara, a za dolara 121,84 jena.

JACEK JURCZYŃSKI

BRE Bank SA