Co dalej z Universalem?
Przygotowanie skargi na decyzję KPWiG o wycofaniu akcji Universalu z publicznego obrotu jest już zaawansowane i być może trafi ona do NSA w przyszłym tygodniu. - Z pewnością z jej złożeniem nie będziemy czekać do ostatniego dnia - powiedziano PARKIETOWI w sekretariacie biura zarządu Universalu.
Spółka otrzymała decyzję Komisji na piśmie 18 maja br. Na złożenie skargi do NSA ma 30 dni. Wraz z nią trafi do sądu wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji. - Mamy nadzieję, że NSA szybko rozpatrzy ten wniosek, przychyli się do niego, a wtedy obrót akcjami na giełdzie będzie odwieszony - powiedziano nam w Universalu. Podjęcie działań zaskarżających decyzję Komisji - w opinii spółki - wyklucza na razie starania o zorganizowanie obrotu akcjami w trybie niepublicznym. PARKIET zapytał, czy spółka nie mogłaby ubiegać się o notowania papierów w jednym z biur maklerskich. - Jeżeli wypadki przed NSA potoczą się niepomyślnie, prawdopodobnie zarząd będzie się nad tym zastanawiał - odpowiedziano. Kierownictwo Universalu rozważało za to wydanie akcji spółki w formie papierowych dokumentów, jednak postanowiono, że do czasu rozpatrzenia przez NSA przynajmniej wniosku o wstrzymanie wykonania decyzji KPWiG byłoby to niecelowe.Jeżeli NSA postanowi o wstrzymaniu decyzji Komisji, handel akcjami Universalu na Giełdzie Papierów Wartościowych będzie odwieszony. W przeciwnym razie może być zawieszony do czasu rozpatrzenia przez sąd skargi, co może potrwać rok, a nawet dłużej. Z drugiej strony, w tym czasie Rada Giełdy może wydać decyzję o wykluczeniu akcji Universalu z GPW, a wtedy papiery straciłyby status "tylko zawieszonych". Niektórzy prawnicy są zdania, że władze giełdy wręcz powinny to uczynić, ponieważ Universal formalnie nie jest obecnie spółką publiczną.
PIOTR FREULICH
