Silny wzrost w trakcie środowych notowań znacznie zmienił techniczny obraz rynku. Jako poziom wsparcia, zadziałał na tygodniowym wykresie świecowym obszar połowy korpusu silnej świecy wzrostowej z początku lutego '99. Na bazie ostatnich notowań trudno jednak było prognozować taki wybuch optymizmu. Jedynymi przesłankami dla wzrostów były pozytywne dywergencje, jakie utrzymywały się na wskaźnikach Ultimate, ROC i RSI w stosunku do minimów cenowych z początków maja i czerwca. Ostatni wzrost pozwolił na przełamanie kilkumiesięcznej linii oporu prowadzonej lokalnymi szczytami począwszy od 23.02.1999 r. Również wskaźnik MACD pozostający dotychczas w ruchu horyzontalnym zdołał się przedostać powyżej poziomu swojej linii sygnalnej. Na wykresie świecowym kolejną barierę dla wzrostów mogą stanowić wierzchołki kwietniowych korpusów przy wartości 77 pkt. dających początek ponad dwumiesięcznej konsolidacji, która na wykresie liniowym przybrała postać trójkąta. Nadspodziewany wzrost wiąże się jednak z ryzykiem chwilowego schłodzenia nastrojów, co może wpłynąć na przejściowe wytracenie impetu wzrostowego. Sugerowałby to również początek środowych notowań ciągłych, gdzie w przypadku akcji NFI dominowały niestety spadki.
Marcin Brendota
DM BOŚ SA