W ostatnim tygodniu na rynku NFI dominowały głębokie spadki cen akcji. Liderami były waloryNFI Hetman, które straciły o około 14%, oraz akcje NFI Magna Polonia - zniżka o 12%. Na kolejnychmiejscach uplasowały się fundusze Drugiego NFI, 3 NFI i NFI Piast. Z ogólnej tendencji na rynkuwyłamały się akcje NFI Octava, które od zeszłego tygodnia nie zmieniły wartości. Wzrosła jedynie cenaakcji Zachodniego NFI o 1,5%.

Optymizm, jaki mógł wystąpić u niektórych inwestorów po odbiciu się indeksu NIF od linii wsparcia trendu wzrostowego, szybko wygasł. Okazało się, że rynek nie ma siły na to, by kontynuować wzrosty, nawet po pokonaniu spadkowej linii trendu rozpoczętego w lutym tego roku. Popyt kreowany przez byki szybko został zastąpiony wysoką podażą, o czym można się było przekonać poprzez analizę wolumenu, którego poziom w ciągu ostatnich sesji zwiększył się o połowę. Pojawienie się spadków i przełamanie linii wsparcia zakończyło także 2,5-miesięczny okres stabilizacji cen. W obecnej sytuacji najbardziej prawdopodobny jest dalszy ruch rynku w dół, związany z kontynuacją trzymiesięcznego trendu spadkowego, na co wskazuje analiza wykresów poszczególnych akcji.Podobnie jak indeks, większość funduszy inwestycyjnych także przełamała swoje linie wsparcia. Drugi NFI pokonał barierę popytową usytuowaną na wysokości 3,6 zł. Najbliższym wsparciem dla ceny tego waloru jest teraz poziom dna z początku roku. NFI Progress najwyraźniej będzie kontynuował spadki związane z formacją głowy i ramion, z której wybił się w dół przez linię szyi dwa tygodnie temu. Foksal NFI pokonał barierę popytową na wysokości 4,2 zł i zmierza w kierunku historycznego dołka z grudnia. NFI Victoria, na którym, w porównaniu z resztą funduszy, praktycznie nie wystąpiła faza trendu bocznego, ma dużą szansę w najbliższym okresie zakończyć półroczne spadki. Formacja podwójnego szczytu, utworzona na wykresie V NFI na przełomie lutego i marca, prawie się zrealizowała i reakcji ze strony byków należy się spodziewać w momencie, gdy cena osiągnie poziom 4 zł. Natomiast na wykresie NFI Fortuna cztery sesje temu lekko naruszona została linia trendu wzrostowego. Parę sesji później kurs powrócił ponad tę linię. Trudno jest ocenić znaczenie tego sygnału. Jeżeli cena po raz kolejny znajdzie się poniżej tej bariery, będzie można sądzić, że nastąpiła zmiana trendu.Wśród funduszy są wyjątki. Silny trend wzrostowy utrzymuje się na akcjach Zachodniego NFI, który nie poddał się spadkom indeksu i nadal porusza się ponad linią wsparcia trendu rozpoczętego w październiku zeszłego roku.Analiza indeksu NIFNastępstwem przebicia przez NIF dwóch ważnych wsparć: poziomu 69 pkt. i linii dziewięciomiesięcznego trendu wzrostowego, był powrót indeksu do pierwotnego trendu spadkowego, który na akcjach funduszy występuje od początku ich notowań. Szczególnie ważne było pokonanie przez rynek, mającej bardzo duże znaczenie techniczne, linii wsparcia długoterminowego trendu wzrostowego. Ta linia będzie teraz stanowiła bardzo silny opór przed ewentualnym atakiem byków. Należy się spodziewać spadku NIF-u do poziomu 55-60 pkt. W tym obszarze znajduje się historyczne minimum z końca ub.r. i dołek z początku tego roku.Analiza techniczna wskaźnikówW najbliższym czasie można się spodziewać ruchu korekcyjnego w kierunku linii oporu. Na taką możliwość wskazuje większość oscylatorów. RSI przebywa poniżej linii 30 pkt. informując o silnym wyprzedaniu cen akcji. Ultimate Oscillator osiągnął tak bardzo niskie wartości, że można uznać to za silne wyprzedanie rynku. Siłę trendu spadkowego widzimy na wskaźniku Stochastic Slow, który ponad tydzień przebywa w strefie wyprzedania. Stosunkowo blisko równowagi porusza się Wskaźnik Zmian. Pozostawia on sporo miejsca dla dalszych spadków. O uzyskaniu przewagi na rynku przez niedźwiedzie informuje Wskaźnik Średnich Wykładniczych, który poruszając się w przedziale wartości ujemnych, we wtorek przeciął w dół swoją średnią. Także na wykresie tygodniowym MACD znajduje się poniżej równowagi i linii sygnalnej. Układ średnich jest negatywny i wskazuje na silny rynek niedźwiedzia. Po tym, gdy dwie sesje temu średnia liczona ze stu sesji zmieniła kierunek ruchu, wszystkie średnie spadają. Średnia piętnastodniowa stanowi bardzo silny poziom oporu. Byki musiałyby zgromadzić naprawdę duże siły, żeby w tej chwili odwrócić kierunek ruchu rynku.W podsumowaniu warto jeszcze raz zaznaczyć, że po przełamaniu linii wsparcia długoterminowego trendu wzrostowego rynkowi będzie bardzo trudno powstrzymać spadki, nawet pomimo sygnalizowanego na wskaźnikach silnego wyprzedania.

Artur Gołębiewski