Kandydat do przejęcia?

Od dłuższego czasu akcje Viscoplastu na giełdzie drożeją. Od kilku dni kurs osiąga kolejne roczne maksima cenowe. Być może wiąże się to ze spekulacjami, że spółka jest kandydatem do przejęcia.

Na wczorajszym fixingu za papiery firmy płacono 19,5 zł, o 5,4% więcej niż dzień wcześniej (był to wczoraj najwyższy wzrost na rynku równoległym; WIRR zyskał jedynie 0,2%). Jest to kolejne z odnotowanych w ostatnich dniach roczne maksimum cenowe dla akcji Viscoplastu. Obroty wyniosły 163,9 tys. zł. Średnia z 10 sesji wynosi około 148 tys. zł i z sesji na sesję rośnie (kilka dni temu wynosiła około 100 tys. zł).Co jest powodem wzrostu kursu? - W spółce nie dzieje się nic, co mogłoby być uznane za przyczynę wzrostu - powiedział PARKIETOWI Adam Nowotarski, prezes przedsiębiorstwa. - Jestem jednak przekonany, że nasze akcje są bardzo niedowartościowane. Wzrost kursu nie jest więc zaskoczeniem - dodał. Pytany, czy spółka prowadzi rozmowy z kandydatami na inwestora, odpowiedział, że ewentualne rozmowy w tej sprawie to domena właścicieli. Czy Viscoplast w ogóle potrzebuje inwestora? - Mogę tylko powiedzieć, że mamy duży udział w rynku, silną pozycję i dobre wyniki. Radzimy sobie dobrze, jednak rozstrzygnięcie, czy potrzebujemy inwestora, należy do naszych właścicieli - powiedział prezes Nowotarski.W miniony piątek w pakietówce właściciela zmieniło prawie 10% akcji Viscoplastu. Był to jednak handel w ramach grupy BIG-BG. Największe pakiety akcji spółki mają ponadto XI NFI (32,9%), Skarb Państwa (13,6%) oraz Pioneer (5,39%).Nie wiadomo, czy XI NFI prowadzi rozmowy z kandydatami na inwestora dla spółki. W funduszu nieobecne są osoby, które zajmują się Viscoplastem. Wiadomo jednak, że strategia funduszu zakłada wychodzenie z inwestycji w dogodnym momencie. NFI sprzedawał już znaczne pakiety akcji w spółkach giełdowych, np. w Polifarbie Dębica, i stale prowadzi rozmowy o sprzedaży spółek ze swojego portfela wiodącego.Czy któryś z pozostałych właścicieli prowadzi rozmowy na ten temat? Do Skarbu Państwa nie zgłaszał się żaden inwestor zainteresowany spółką. - Nie mamy zwyczaju komentować żadnych informacji, zwłaszcza dotyczących spółek giełdowych, na temat ewentualnych rozmów handlowych. Także w przypadku Viscoplastu nie mogę więc odpowiedzieć na pytanie - powiedział nam Wojciech Kaczorowski, rzecznik prasowy BIG-BG.Może więc przyczyny wzrostu są inne. - Z technicznego punktu widzenia sytuacja spółki jest bardzo korzystna, jej kurs znalazł się w trendzie wzrostowym, a obecna cena nie jest docelowa. Na razie informacje o ewentualnym przejęciu spółki wydają się tylko plotkami. Z drugiej strony, największym akcjonariuszem Viscoplastu jest NFI, możliwa więc jest odsprzedaż przez niego walorów, choć nie wydaje mi się, aby miało to nastąpić teraz - powiedział PARKIETOWI Bogusław Majka, analityk w BDM.

KRZYSZTOF JEDLAK