Na wczorajszej sesji rynek zdołał podtrzymać zapoczątkowaną w poniedziałek serię wzrostów. W przeciwieństwie jednak do poprzednich dni, wzrosła aktywność strony podażowej, co w kontekście bliskości ważnych obszarów oporu nie wyklucza w najbliższym czasie ograniczenia potencjału zwyżkowego i ewentualnej korekty (możliwość taką zasygnalizował też przebieg notowań ciągłych). Przyczyn obecnej poprawy klimatu inwestycyjnego można w znacznej mierze upatrywać w korzystnej atmosferze na głównych giełdach światowych, ale, jak widać, fakt ten okazał się wystarczającym sygnałem do wyraźniejszej poprawy obrazu również naszego rynku w ostatnim czasie. Ożywienie uczestników potwierdził wzrost obrotów, chociaż ich poziomu nie należy raczej na obecnym etapie traktować jako podstawowego wskaźnika tendencji w kolejnych okresach. Warto natomiast zwrócić uwagę na próby wykreowania w ostatnim czasie nowych liderów giełdowej koniunktury. Dzięki informacjom docierającym na parkiet, do takiej roli pretendują Optimus i ComputerLand z branży komputerowej oraz Exbud i Budimex z budowlanej. W tych przypadkach zwiększone zainteresowanie inwestorów znalazło przełożenie na dość dynamiczną zwyżkę notowań tych walorów. Trudno jednak oczekiwać, by powyższa sytuacja stała się obecnie wystarczającym impulsem do kontynuacji długookresowego trendu wzrostowego, gdyż w otoczeniu naszej giełdy nadal nie brakuje zagrożeń, szczególnie na płaszczyźnie społeczno--gospodarczej. Czynniki te stymulują niewątpliwie skalę zaangażowania kapitałowego inwestorów, w tym także zagranicznych, a w związku z tym do momentu pojawienia się bardziej zdecydowanych symptomów zmiany takiego stanu rzeczy, trudno spodziewać się radykalniejszej poprawy nastrojów, co może zaowocować okresem stabilizacji na rynku.

.