Półrocze w Cigna Stu
Towarzystwo ubezpieczeniowe Cigna Stu zamknęło pierwsze półrocze 1999 r. nieznacznym zyskiem w wysokości 70 tys. zł. Natomiast techniczny wynik ubezpieczeń, wynikający z prowadzenia działalności asekuracyjnej, był ujemny i wyniósł ponad 1, 8 mln zł.Składka, jaką towarzystwo zebrało w opisywanym okresie, przekroczyła 28 mln zł. Wartość odszkodowań wypłaconych klientom przez pierwsze sześć miesięcy przekroczyła 8,5 mln zł.Cigna Stu jest firmą działającą od trzech lat (wcześniej pod nazwą STU). Było o niej głośno, kiedy część udziałów objął amerykański inwestor - Cigna. Od tamtej pory zdecydowanie zmieniła się struktura portfela. W 1997 r. prawie 60% stanowiły - deficytowe w większości towarzystw - polisy komunikacyjne. W zeszłym roku ich udział zmniejszył się do niecałych 25%, co bez wątpienia miało duży wpływ na wyniki towarzystwa. W końcu 1998 r. największą część w portfelu produktów - prawie 22% - stanowiły ubezpieczenia cargo.Głównymi akcjonariuszami towarzystwa są Cigna Ins. Company of Europe, która ma 49% udziałów, Aleksander Gudzowaty dysponujący ponad 33% oraz jego spółka Bartimpex (ok. 17%). Reszta należy do mniej znaczących udziałowców.Nowym produktem, jaki spółka wprowadziła na rynek, jest pakiet ubezpieczeniowy "Gmina", który jest skierowany do władz samorządowych. W jego skład wchodzą m.in. - ubezpieczenie mienia od ognia i innych zdarzeń losowych, od kradzieży z włamaniem i rabunku, a także od odpowiedzialności cywilnej, np. osób tworzących zarząd gminy.
R.B.