Na początku września WIG wybił się z długoterminowego wzrostowego kanału trendowego. Spadki wynikające z wysokości formacji powinny sięgnąć przynajmniej 14 500 pkt. Indeks pokonał ten poziom, osiągając w poniedziałek wartość 14 384 pkt. Problem polega na tym, że w czasie spadków na rynku ukształtował się krótkoterminowy trend spadkowy. Wyznaczająca go linia określa obowiązujący poziom oporu - aktualnie około 14 700 pkt. Aby można było oczekiwać poprawy sytuacji, linia ta musi zostać pokonana. Wczorajsza sesja na GPW przyniosła niewielki spadek wartości głównego indeksu. Gdyby WIG znalazł się poniżej poniedziałkowego dołka, byłoby to zapowiedzią kontynuacji spadków. Niestety, nic straconego, ponieważ wiele wskazuje na to, że na dzisiejszej sesji wsparcie to może zostać pokonane. Jeżeli wsparcie - 14 380 pkt. zostanie pokonane, jako kolejny poziom, na którym można oczekiwać powstrzymania spadków, wskazałbym linię około 13 300 pkt. (dołek z marca). Pozostaje czekać, jednak przypominam, że panująca na rynku tendencja ma zdecydowanie spadkowy charakter.RSI utrzymuje się w obszarze wyprzedania. Jeżeli pokona linię 30 pkt., będzie to sygnał zachęcający do zajmowania pozycji. Ultimate biegnie poniżej linii równowagi. Na wykresie MACD linia oscylatora utrzymuje się poniżej średniej.

PIOTR ŻYCHLIŃSKI Parkiet Gazeta Giełdy