Kontrowersyjna kampania szwedzkiego funduszu

Zwykle oceniając jakiś fundusz powierniczy bierzemy pod uwagę pozycję, jaką ma on na rynku i to, jak radzi sobie z zarządzaniem naszymi pieniędzmi. Tymczasem KPA Fonder AB, fundusz należący do szwedzkich pracowników administracji terenowej, uruchomił kampanię reklamową, w której na pierwszym miejscu znajdują się normy etyczne. Potencjalni klienci otrzymali więc możliwość oceny funduszu pod względem moralnym.KPA Fonder AB określa siebie jako fundusz etyczny, który nie inwestuje w papiery spółek branży tytoniowej, alkoholowej, zbrojeniowej oraz promujących hazard. Ponadto specjaliści funduszu nie ulokują z pewnością środków w firmę, która podejrzewana jest o zanieczyszczanie środowiska. Wśród lokalnych spółek na "czarnej liście" KPA Fonder są m.in. producent łodzi podwodnych Celsius, wytwarzający samoloty i samochody Saab, oraz koncern tytoniowy Swedish Match.Uwagę zwraca przede wszystkim sposób,w jaki fundusz promuje się na rynku. Na ulicach szwedzkich miast pojawiły się billboardy z hasłami mówiącymi m.in., że fundusz walczy z przejawami szatańskiego zła. Rezultaty kampanii reklamowej KPA Fonder, która rozpoczęła się wiosną br., nie są na razie rewelacyjne. Do tej pory pozyskał on 1500 klientów, co, biorąc pod uwagę wydatki, które sięgnęły 34 mln koron (3,9 mln euro), jest liczbą zdecydowanie zbyt małą. Nie ulega jednak wątpliwości, że w ten sposób fundusz stał się jednym z najbardziej znanych w Szwecji i wzbudził dyskusję wśród władz finansowych, czy nie przekroczył dozwolonych sposobów konkurowania na rynku.Szwedzkie fundusze powiernicze mają o co walczyć. Na przyszły rok zaplanowana jest reforma tamtejszego systemu emerytalnego. Obywatele tego kraju już wkrótce będą mogli część środków zgromadzonych w państwowych lub prywatnych funduszach emerytalnych zainwestować na rynku akcji. Według prognoz, fundusze powiernicze mogą spodziewać się napływu nowych środków rzędu 50 mld koron.- Jesteśmy bardzo zainteresowani tą grupą inwestorów. Kampania naszego funduszu etycznego daje nam reputację odpowiedzialnej, dbającej o aspekty społeczne instytucji i wyróżnia nas spośród innych - mówi Carina Lundberg, dyrektor generalny KPA. - W zeszłym roku jeszcze nikt nas nie znał, a teraz na rynku jesteśmy bardzo rozpoznawalni - podkreśla.

Ł.K.