Od dwóch tygodni na rynku równoległym widać zdecydowaną przewagę byków. Po wczorajszej niewielkiej zwyżce wykres zatrzymał się zaledwie 10 pkt. poniżej linii oporu - 1728 pkt. - wyznaczanej przez lokalny szczyt. Jeżeli poziom ten zostanie pokonany, wartość indeksu wzrośnie prawdopodobnie do około 1760 pkt. Na tej wysokości znajduje się obecnie linia średniookresowego trendu spadkowego. Dopiero pokonanie tego oporu będzie sygnałem zwiastującym zmianę spadkowej tendencji rynku. Wczorajszemu wzrostowi towarzyszył spadek wolumenu - jest to sygnał mówiący, że rynek byka słabnie. Ostatnie sesje na pewno przyniosły poprawę nastrojów, jednak, moim zdaniem, przedwczesny optymizm jest niewskazany. Dopóki indeks utrzymuje się poniżej linii trendu, ewentualne wzrosty określałbym mianem korekty. Zgodnie z teorią, gdy rynek porusza się w trendzie spadkowym, test oporu wyznaczanego przez linię trendu jest dobrym momentem do zamknięcia długich pozycji. Chętnym do kupienia akcji na rynku równoległym radziłbym wstrzymać się do wyniku testu poziomu 1760 pkt.Na wykresie MACD linia oscylatora biegnie powyżej średniej, systematycznie się od niej oddalając. RSI utrzymuje się w obszarze równowagi, natomiast Ultimate znajduje się powyżej linii 50 pkt.
PIOTR ŻYCHLIŃSKI
PARKIET GAZETA GIEŁDY