Powstaje europejski potentat w przemyśle lotniczym
Niemiecki koncern DaimlerChrysler oraz francuska Lagardere Group postanowiły połączyć działalność w przemyśle lotniczym i zbrojeniowym, tworząc nową firmę o nazwie European Aeronautic, Defense and Space Company (EADS). W jej skład wejdą DaimlerChrysler Aerospace AG (Dasa) i Aerospatiale Matra SA. W wyniku fuzji powstanie największy producent samolotów i rakiet w Europie oraz trzeci pod względem wielkości na świecie. Będzie zatrudniał ponad 89 tys. osób, a jego roczne wpływy szacuje się na około 21 mld euro (22,6 mld USD).Uzgodniono, że 60% nowej firmy będzie należeć do holdingu, a pozostałe 40% ma być sprzedane na giełdzie. Udziałami w holdingu podzielą się po połowie DaimlerChrysler oraz Lagardere Group wspólnie z rządem francuskim. Władze w Paryżu powinny zmniejszyć posiadany pakiet akcji do 15% poprzez wtórną ofertę. Obecnie Lagardere dysponuje 33-proc. udziałem w Aerospatiale Matra. Rząd francuski posiada 47% walorów spółki, jej pracownicy 2%, a inni inwestorzy - pozostałe 18%.Dyrektor generalny Dasa Manfred Bischoff i prezes Lagardere Jean-Luc Lagardere staną na czele zarządu EADS. Działalnością operacyjną mają kierować dyrektorzy z Niemiec i Francji. Firma zostanie zarejestrowana w Holandii i będzie mieć podwójną siedzibę - w Monachium oraz Paryżu.W najbliższej przyszłości w skład EADS wejdzie również hiszpańska spółka przemysłu lotniczego Casa, która jest w trakcie łączenia się z niemieckim partnerem - Dasa. Dzięki udziałom w Airbus Industrie nowa firma zajmie drugie miejsce na świecie w produkcji samolotów cywilnych. Jednocześnie poprzez Eurocopter będzie liderem światowego rynku helikopterów. Ponadto uzyska czołową pozycję jako dostawca urządzeń do wystrzeliwania satelitów, a także wytwórca samolotów wojskowych oraz innego rodzaju uzbrojenia.Utworzenie EADS i związane z nim połączenie niemieckich oraz francuskich udziałów w Airbus stwarza szanse na przekształcenie tego konsorcjum w jednolite przedsiębiorstwo, co powinno przyczynić się do usprawnienia jego działalności. Natomiast producent silników lotniczych MTU München nie wejdzie w skład nowo tworzonej firmy, pozostając jednostką DaimlerChrysler.Obie strony podkreślają, że łączące się przedsiębiorstwa są idealnymi partnerami, gdyż doskonale uzupełniają się i mają za sobą wieloletnią współpracę. Fuzja stanowi też wyjątkową okazję dla inwestorów. Będą oni bowiem mogli ulokować kapitały bezpośrednio w takie przedsięwzięcia, jak produkcja samolotów Airbus i Eurofighter czy rakiet Ariane.Oczekuje się, że EADS rozpocznie działalność w pierwszej połowie przyszłego roku, po zatwierdzeniu fuzji przez władze nadzorujące europejski rynek kapitałowy.
A.K.