Rynek kontraktów terminowych

Kontrakty terminowe na indeks WIG20 nadal spadają. Siłę niedźwiedzi pokazują ogromne (jak na ten rynek) obroty, które od czterech dni utrzymują się na poziomie od 1800 do 2700 kontraktów dziennie.

WIG20 FuturesNa wczorajszej sesji byki próbowały odwrócić niekorzystną tendencję. Rynek otworzył się po 1289 pkt., a następnie poszedł w górę do ponad 1300 pkt. Jednak początek notowań na giełdzie nowojorskiej dość szybko zepchnął ceny polskich kontraktów blisko o 30 pkt. niżej. W końcu rynek zamknął się na poziomie 1283 pkt., czyli o 6 pkt. poniżej otwarcia. W sumie sesja została ponownie wygrana przez niedźwiedzie, ale widać było, że byki są coraz silniejsze. Zatrzymanie spadków na rynkach zagranicznych może dość szybko przełożyć się na spore odbicie na rynku kontraktów na indeks WIG20.W dłuższej perspektywie sytuacja pozostaje bez zmian. Rynek znajduje się w średnioterminowym silnym trendzie spadkowym i obecnie nie ma sygnałów zapowiadających jego zmianę. Dopiero ewentualne silniejsze wzrosty mogą spowodować ukształtowanie pozytywnych dywergencji na wykresach oscylatorów, co zwykle jest wczesnym sygnałem zmiany trendu. Najważniejszy opór dla wzrostów stanowi znajdująca się obecnie na poziomie 1350 pkt. linia trendu spadkowego. Dopiero jej przełamanie w górę będzie oznaczać zmianę sytuacji rynkowej. Na razie rynkiem rządzą niedźwiedzie i nie wydaje się, by sytuacja mogła szybko ulec zmianie.USD FuturesPo ogłoszeniu negatywnych informacji o wysokości wrześniowej inflacji dolar wzmocnił się względem złotego. Cena dolarowych kontraktów terminowych także poszła w górę. Wczorajsza sesja stała pod znakiem wzrostów. Cena kontraktów wzrosła z 4,08 do 4,09 zł. Najbliższe krótkoterminowe poziomy oporu dla wzrostów to 4,10 i 4,12 zł. Tam obecna zwyżka prawdopodobnie się zatrzyma.Jednak w nieco dłuższej perspektywie najbardziej prawdopodobny scenariusz to kontynuacja tendencji horyzontalnej w strefie 4,08-4,12 zł.

PIOTR WĄSOWSKI

PARKIET GAZETA GIEŁDY