Niewielu bankom giełdowym udało się uzyskać po trzech kwartałach wyniki lepsze niż przed rokiem. To, że w sumie są one lepsze niż w 1998 r., jest niemal wyłączną zasługą BRE.Kwartalne dane finansowe wskazują na kilku liderów. Najwyższy wzrost sumy bilansowej (85%) zanotował PPABank. Tempo jego rozwoju jest imponujące - dwukrotny wzrost kredytów dla sektora niefinansowego, niewiele niższy przyrost depozytów i - co się rzadko wśród banków giełdowych zdarza - dynamiczny przyrost przychodów odsetkowych. BRE Bank, w którym ta wartość rosła wolniej, znacząco zwiększył przychody z prowizji i operacji finansowych. Największy przyrost funduszy własnych odnotował Kredyt Bank - 106%.Akcjonariusze niewielu banków mogą się spodziewać wyższych niż za 1998 r. dywidend. Jej wysokość znają już posiadacze walorów BIG Banku Gdańskiego, który zakończył 30 września rok obrachunkowy. Większe zyski mogą przynieść akcje Banku Komunalnego, LG Petro Banku, PPABanku, WBK, a przede wszystkim BRE. Ten ostatni uzasadnia wynikami po trzech kwartałach zasadność takiego, a nie innego parytetu wymiany na akcje Banku Handlowego. Na nic dobrego nie powinni liczyć udziałowcy Banku Częstochowa i BWR.
czytaj str. 7
Nie ma co liczyć na wyższe dywidendy banków giełdowych
Lokomotywa BRE
Wszystkie banki giełdowe zwiększyły po trzech kwartałach br. sumy bilansowe. Rekordzista - PPABank - niemal o 85% w porównaniu z wrześniem 1998 r. Niemal wszystkie - poza BWR - podwyższyły fundusze własne. Kredyt Bank o 106%. Tu kończą się pozytywy. Niewiele bowiem banków było w stanie uzyskać lepsze niż przed rokiem wyniki finansowe.Udało się to czterem. To, że 16 banków giełdowych ma wyniki lepsze niż przed rokiem, jest niemal wyłączną zasługą BRE. W większości zmalały przychody odsetkowe. Spora grupa potrafiła sobie to jednak zrekompensować, przede wszystkim wyższymi przychodami prowizyjnymi i z operacji finansowych, a także powstrzymaniem wzrostu kosztów odsetkowych. W rezultacie niższy nominalnie wynik z działalności bankowej miały tylko AmerBank, BOŚ i BPH. Realnie było gorzej również w Banku Handlowym, PBK i LG Petro Banku.Pomimo wyższych niż przed rokiem kosztów działania banków, a także odpisów na rezerwy - co spowodowało pogorszenie wyników operacyjnych - instytucje giełdowe uzyskały wyniki brutto i netto wyższe od zanotowanych po trzecim kwartale ub.r. Jednak opublikowane ostatnio dane wskazują, że niewiele banków będzie w stanie wypłacić swym akcjonariuszom dywidendy wyższe niż za 1998 r. Niektórzy - jak posiadacze walorów Banku Częstochowa czy Banku Współpracy Regionalnej - w ogóle nie powinni na nie liczyć. Na razie największe zyski mogą przynieść swym posiadaczom akcje Banku Komunalnego, LG Petro Banku, PPABanku, Wielkopolskiego Banku Kredytowego, a przede wszystkim BRE.Zarząd BIG Banku Gdańskiego - który zakończył 30 września rok obrotowy - zaproponował dywidendę w wysokości 0,08 zł za akcję. Grupa Kapitałowa BIG Banku Gdańskiego wypracowała w tym okresie zysk netto w wysokości 337,1 mln zł. Prognoza z listopada ub.r. przewidywała wynik finansowy na poziomie 135 mln zł. Na jej znaczne przekroczenie miała wpływ sprzedaż akcji BIG-BG przez podmioty od niego zależne. Transakcja ta przyniosła zysk w wysokości 198,2 mln zł. Bez niego wynik finansowy Grupy BIG-BG wyniósł 138,9 mln zł, czyli nieco więcej od prognozowanego. Jednak w porównaniu z poprzednim rokiem (zysk wyniósł 124,3 mln zł) oznacza to wzrost o 11,7%.Wynik z działalności podstawowej grupy banku, czyli bankowej, leasingowej oraz maklerskiej wyniósł 202,7 mln zł, a zysk z działalności na rynkach kapitałowych osiągnął poziom 27,7 mln zł. Ujemny wpływ na wynik finansowy grupy miały strategiczne projekty prowadzone przez BIG-BG - sieć Millennium i Powszechne Towarzystwo Emerytalne (71,0 mln zł) oraz eliminacje konsolidacyjne (20,5 mln zł). Zysk brutto grupy wyniósł (bez zysku na sprzedaży akcji BIG-BG) 227,2 mln zł, o 24,4% więcej niż rok wcześniej (182,7 mln). Zwro28,6%, natomiast bez uwzględnienia wyniku na sprzedaży akcji - 11,8%.Pomyślna realizacja programów wspierania sprzedaży i racjonalizacji kosztów prowadzonych od połączenia BIG i Banku Gdańskiego we wrześniu 1997 r. umożliwiła wzrost udziału w rynku usług bankowych z ok. 3,9% do 5,1%. BIG-BG podkreśla, że racjonalizacja kosztów przyniosła najniższą dynamikę wzrostu kosztów działania spośród dużych polskich banków uniwersalnych. Wskaźnik koszty/dochody zmalał z 63,5% w poprzednim roku obrotowym do 55,6% w roku 1998/99.
