Produkcja ważniejszych wyrobów w październiku 1999 r.
Produkcja przemysłowa przez pierwszych 10 miesięcy 1999 r. była o 2,7% większa niż w tym samym okresie przed rokiem. Jednak w wielu branżach aktywność przedsiębiorstw jest nadal wyraźnie mniejsza niż w 1998 r. Są to albo przemysły restrukturyzowane (wydobywczy i hutniczy), albo związane z ogarniętymkryzysem rynkiem rosyjskim (np. lekki i farmaceutyczny).
Do końca października spory regres produkcji zanotowano w dziale paliwowo-surowcowym. Wydobycie węgla kamiennego zmalało o 3,4% (wyniosło 93,7 mln t), podczas, gdy jeszcze po czerwcu mieliśmy tego surowca o 3,7% więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. Zmniejszyło się także wydobycie węgla brunatnego (o 3,1%) i siarki (13,8%) oraz produkcja stali surowej (17,8%) i koksu (16,7%). O 3% więcej wydobyto natomiast rud miedzi (od początku roku - 23,7 mln t). Energii elektrycznej dostarczono o 2,8% mniej, a energii cieplnej o 4,6% mniej, co potwierdza tezę o rosnącej energooszczędności w polskiej gospodarce.O kryzysie w przemyśle ciężkim najlepiej świadczy prawie 68-procentowy spadek produkcji maszyn hutniczych, a także 24-25-procentowy maszyn górniczych oraz do robót budowlanych i drogowych. Mniejszy, bo kilkunastoprocentowy jest natomiast spadek produkcji maszyn dla branż: spożywczej i celulozowo--papierniczej.W grupie artykułów spożywczych zwraca uwagę spadek produkcji wędlin o 8% (było ich 566 tys. t) i wzrost w przypadku soków i napojów owocowych o 13,2% (przez 10 miesięcy - 4 518 tys. hl). Piwa wyprodukowano w Polsce o 10,7% więcej (20,1 mln hl), podczas gdy wódek gatunkowych wytrawnych i półwytrawnych o 25,5% mniej (70,8 tys. hl).Nie najlepsze są wyniki branży chemicznej. Produkcja tworzyw sztucznych zmalała o 0,2%. Aż o 16,4% zmniejszyły się dostawy krajowych środków do mycia i prania. O kilka procent ograniczono produkcję nawozów azotowych, fosforowych i potasowych.Wahania koniunkturalne z ostatnich 12 miesięcy można prześledzić obserwując zmiany w fabrykach wytwarzających sprzęt gospodarstwa domowego. Już we wrześniu, po raz pierwszy w tym roku, produkcja lodówek liczona narastająco była nieco wyższa niż w tym samym okresie w 1998 r. W październiku ta tendencja umocniła się. Lodówek powstało od początku roku 620 tys., czyli o 1,2% więcej niż po 10 miesiącach ub.r. Taki sam trend odnotowali producenci pralek (wzrost o 2,1%), którzy dostarczyli ich na rynek 328 tys. Regres nadal panuje w produkcji maszyn do szycia (spadek o 13,4%), aparatów telefonicznych (26,3%) i odbiorników radiowych (42,1%). Praktycznie upadała w Polsce produkcja magnetofonów i dyktafonów, których dostarczono o 91,3% mniej. Dla odmiany, telewizorów kolorowych powstało o 13,7% więcej (4 205 tys.). Kryzysu nie odczuli producenci większości materiałów budowlanych (niektórzy poprawili wyniki nawet o ponad 20%), a także mebli (wzrost o 7,8%)W branży motoryzacyjnej ożywienie rozpoczęło się już na początku lata i jest kontynuowane jesienią. Samochodów osobowych powstało o 9,1% więcej niż do końca października 1998 r. (553 tys.), a ciężarowych o 11,5% więcej (44,8 tys.). Natomiast wyraźnie zmalała produkcja autobusów (o 12,5%) i ciągników (38,2%).Przemysły, które najbardziej ucierpiały na gwałtownym spadku eksportu do Rosji, nadal notują marne wyniki. O 18-19% spadła produkcja obuwia i tkanin bawełnianych. Odzieży wyprodukowano o 7% mniej, dywanów o 19%, a farmaceutyków o 7,4%.
JACEK BRZESKI