Condomi chce wzrostu produkcji

Niemiecka firma Condomi, która zamierza kupić od Universalu pakiet akcji Unimilu, chce zwiększyć moce produkcyjne polskiej firmy. Niemcy nie chcą, aby stała się ona jedynie dystrybutorem na Europę Wschodnią.Niemcy zamierzają zwiększyć liczbę produkowanych przez Unimil prezerwatyw. Chcą też poszerzyć oferowany przez polską spółkę asortyment produktów. Niewykluczone też że w związku z rozszerzeniem gamy wyrobów Unimilu (m.in. o produkty do higieny osobistej) firma zwiększy zatrudnienie. W planach Condomi jest też zwiększenie sprzedaży prezerwatyw do krajów Europy Wschodniej. Pozyskanie nowych rynków zbytu Niemcy wiążą w dużym stopniu ze zwiększeniem mocy produkcyjnych przez polskiego producenta.Condomi 30 listopada zadebiutuje na giełdzie we Frankfurcie. Firma zamierza sprzedać do 880 tys. akcji. Dochód uzyskany ze sprzedaży akcji powinien wynieść 12 do 14 milionów euro (51 do 60 mln zł). Środki z emisji niemiecka firma zamierza przeznaczyć na zwiększenie własnych mocy produkcyjnych.Universal dysponuje pakietem 247 tys. uprzywilejowanych akcji Unimilu (61,5% głosów na WZA). Za jeden walor krakowskiej spółki Niemcy zapłacą prawdopodobnie 45 zł. Za cały pakiet akcji będący obecnie w posiadaniu Universalu Condomi zapłaci więc 11,1 mln zł.Zakup przez Condomi walorów Unimilu nie jest jeszcze przesądzony. Zgodę KPWiG na nabycie do 50% głosów na WZA Unimilu otrzymało natomiast Biuro Inwestycyjne Code, które miało kupić pakiet ok 191 tys. akcji. Warunkowa umowa z Niemcami zawiera zapis, że do jej realizacji dojdzie, gdy Universal rozwiąże spór z Code.Tymczasem Biuro Inwestycyjne Code oraz Biuro Inwestycyjne STS, które łącznie dysponują 15% głosów na WZA oraz kontrolują prawie 30% kapitału akcyjnego, zwołały na 21 grudnia NWZA Unimilu. Zamierzają na nim dokonać zmian w składzie rady nadzorczej spółki.

E.B.