Inwestorzy wydają się bardzo zdeterminowani i rozpoczęli zakupy akcji już teraz, licząc na duży popyt w styczniu i szybki wzrost cen akcji. Ci, którzy liczyli na grudniowe osłabienie i możliwość tanich zakupów, niestety się przeliczyli i będą teraz generowali dodatkowy popyt, który będzie zatrzymywał ewentualne głębsze korekty. Do końca roku powinniśmy mieć do czynienia ze strategią inwestycyjną polegającą na kupowaniu akcji przy spadkach kursów. Mimo pozytywnego dla Elektrimu rozstrzygnięcia przez sąd w sprawie przeniesienia akcji PTC do spółki Elektrim Telekomunikacja, kurs akcji zyskał jedynie niecałe 2% podczas notowań jednolitych i spadł prawie o 4% w notowaniach ciągłych. Wynika to z tego, że ostatni dynamiczny wzrost kursu akcji zdyskontował także i tę wiadomość, a przy cenie 40 zł za akcję pojawia się dość znacząca podaż. Generalnie spółki o dużej kapitalizacji i dobrej renomie są już wycenione przez rynek blisko cen, które mogą być atrakcyjne dla kupujących jeszcze przed końcem roku, a to może spowodować przeniesienie się popytu na akcje spółek o średniej kapitalizacji i dobrych perspektywach rozwoju. Taka sytuacja jest bardzo pozytywna dla całej giełdy i może się przyczynić do stabilnego wzrostu głównego indeksu do końca roku. Jednak indeks WIG przez cały grudzień powinien się poruszać w kanale wyznaczonym przez poziomy 16 300 - 17 100 pkt.Dane makroekonomiczne powinny mieć neutralny wpływ na giełdę w tym roku. Inflacja w listopadzie na poziomie 0,9% była zgodna z oczekiwaniami, a na koniec roku nie powinna już przekroczyć 10%.
.