Konwersja akcji pracowniczych

3 stycznia 2000 r. nastąpi konwersja 84 824 uprzywilejowanych akcji imiennych serii A toruńskiego Apatora. Z wnioskiem o to do KDPW wystąpił zarząd spółki.

Kapitał akcyjny Apatora składa się z 2,8 mln akcji serii A i B. Część akcji serii A (obecnie około 1 mln) to papiery pracownicze, uprzywilejowane co do głosu w stosunku 4:1. Apator, w którym przeprowadzana jest restrukturyzacja, poszukuje inwestora strategicznego. Stopniowa konwersja akcji uprzywilejowanych na zwykłe ma prawdopodobnie na celu "uporządkowanie" struktury akcjonariatu przed sprzedażą spółki inwestorowi.14 stycznia 2000 r. odbędzie się NWZA Apatora. Z wnioskiem o jego zwołanie wystąpiła w październiku grupa siedmiu akcjonariuszy dysponujących ponad 20% głosów na WZA. Jak już informowaliśmy, głównymi punktami obrad mają być zmiany w radzie nadzorczej oraz podjęcie uchwały o buy backu akcji na dużą skalę (prawdopodobna jest nawet decyzja o skupieniu 30% walorów). Wybór członków rady ma się odbyć w drodze głosowania grupami. Zgodnie z Kodeksem Handlowym, akcje uprzywilejowane nie będą więc brane pod uwagę.Inwestorzy, którzy złożyli wniosek o NWZA, podkreślają, że zrobili to, gdyż zarząd przez wiele miesięcy ignorował ich postulaty (m.in. buy back). Twierdzą, że wraz z innymi popierającymi ich akcjonariuszami posiadają łącznie około 50% głosów w spółce i są w stanie obsadzić większość miejsc w radzie nadzorczej, a następnie wymienić część zarządu.Według inwestorów, środki na buy back miałyby pochodzić nie z zysku, który w tym roku ma wynieść jedynie 1 mln zł, ale z kredytów. Miałyby być one wzięte pod zastaw nieruchomości, których spółka zamierza się pozbyć. Zarząd Apatora twierdzi, że dopiero 1 kwietnia 2000 r. spółka będzie gotowa opuścić jedną z zajmowanych nieruchomości w Toruniu. Jej sprzedaż mogłaby dać brutto około 20 mln zł.Nie jest jasne, czy różnice zdań co do przyszłości spółki między grupą inwestorów a obecnym zarządem Apatora są rzeczywiste, czy też spór jest fikcyjny. Wiadomo że nazwiska części inwestorów figurują na liście akcjonariuszy uczestniczących w czerwcowym WZA spółki. Wiceprezes i dyrektor finansowy Apatora, Kazimierz Piotrowski, nie chciał jednak przedstawić tej listy PARKIETOWI. Wiadomo też, że zarówno zarząd, jak i inwestorzy nie mają nic przeciwko wejściu do spółki inwestora strategicznego (czytaj: odprzedaży z zyskiem pakietów akcji).Akcje Apatora zanotowały wczoraj kolejne tegoroczne maksimum cenowe - zdrożały o 4,2%, do 12,5 zł.

GRZEGORZ BRYCKI