NSync Index
Szybko rosnąca lista spółek giełdowych notowanych na warszawskiej giełdzie sprawia, że codzienna, choćby tylko pobieżna ocena rynku dużej liczby walorów przekracza możliwości niezawodowego inwestora. Problem ten można rozwiązać na dwa sposoby: skorzystać z analizy portfelowej lub zautomatyzować proces wstępnej selekcji najbardziej "obiecujących" spółek w oparciu o zagregowanekryteria analizy technicznej czy fundamentalnej.
Pomimo silnych podstaw teoretycznych, na jakich opiera się analiza portfelowa, większość indywidualnych inwestorów nigdy z niej nie korzystała, nawet na etapie wstępnej selekcji spółek. Sytuacja taka, charakterystyczna zresztą dla wszystkich rynków kapitałowych, powinna zatem sprzyjać powstawaniu wielu programów "wyręczających" użytkownika od żmudnej selekcji branży lub nawet całego rynku, w celu znalezienia niedowartościowanych w danym momencie spółek. Niestety, tak nie jest. Większość producentów giełdowego software'u ogranicza się najczęściej do wyposażania swoich produktów jedynie w edytor wskaźników, pozostawiając resztę inwencji inwestora. Z amerykańskich programów giełdowych oferujących gotowe narzędzia wstępnej selekcji akcji na naszym rynku dostępny jest jedynie OmniTrader firmy Nirvana Systems Inc, a z polskich Horyzont i ASHER-AAT. W USA, poza OmniTraderem, popularne są również programy Time To Trade oraz TechniFilter Plus.Duży potencjał obliczeniowy najtańszych nawet komputerów powoduje, że użytkownicy typowych programów do analizy technicznej coraz chętniej na etapie wstępnej selekcji akcji sięgają po różnego rodzaju multiwskaźniki. Ciekawą propozycją dla techników jest także możliwość graficznej prezentacji sygnałów wielu wskaźników analizy technicznej na jednym panelu.AmerykańskiedoświadczeniaPołączenie kilku bądź kilkunastu oscylatorów w jeden syntetyczny, a jednocześnie efektywnie działający multiwskaźnik, jest zagadnieniem, którym analitycy giełdowi zainteresowali się na początku lat 70., czyli gdy tylko pozwoliły na to możliwości sprzętowe komputerów. Spośród wielu opracowań, jakie od tego czasu powstały, autorami jednego z najciekawszych (a z pewnością najbardziej znanego) są amerykańscy analitycy Greg Morris i Norm North. Na podstawie badań rynku amerykańskiego dowodzili oni, że zastosowanie multiocylatora do analizy nie tylko cen akcji i opcji, ale nawet indeksów rynku (DJ 30 i S&P 100) przynosi lepsze rezultaty niż stosowanie pojedynczych wskaźników analizy technicznej.Obszary wstępnychsygnałówZaproponowany przez Morrisa i Northa multiwskaźnik o nazwie InSync Index (zmienionej później na NSync Index) został oparty na koncepcji obszarów wstępnych sygnałów (pre-signal areas) generowanych przez oscylatory progowo-przecięciowe (PP). Cechą charakterystyczną tych ostatnich jest, jak wiadomo, możliwość wahań w pewnym ściśle określonym zakresie (zazwyczaj od 0 do 100) i generowanie sygnałów na granicach tzw. obszarów wykupienia i wyprzedania. Do takiej grupy wskaźników należą m.in. RSI, MFI, CCI i%B. Sygnał kupna na oscylatorach PP powstaje, gdy wartość wskaźnika przecina od dołu określony poziom wyprzedania. Odwrotna sytuacja występuje przy rynku wykupionym, wówczas sygnałem "wyjścia" z akcji jest zejście wykresu wskaźnika do strefy neutralnej. Czas przebywania wskaźnika w obszarach w-w jest różny i zależy od wielu czynników (m.in. od dynamiki wzrostu lub spadku akcji). Jednak jeśli wskaźnik już się tam znajdzie, wygenerowanie sygnału kupna lub sprzedaży, jako nieodwołalne, jest tylko kwestią czasu. Tak więc dla oscylatorów PP obszary wstępnych sygnałów kupna lub sprzedaży pokrywają się z obszarami (odpowiednio) wyprzedania bądź wykupienia rynku.W późniejszym okresie koncepcja wskaźnika Insync została rozszerzona także o wskaźniki zero-przecięciowe (zero-crossing oscillators), których przykładem są m.in. ROC, MACD i wskaźnik łatwości ruchu Armsa (EMV). W przeciwieństwie do oscylatorów progowych, wskaźniki zero-przecięciowe nie mają ograniczonego zakresu ruchu. W wskaźnika przebywa na obszarze wstępnych sygnałów kupna, gdy wartość wskaźnika znajduje się poniżej linii sygnalnej kupna leżącej w strefie wartości ujemnych. Gdy natomiast wykres wskaźnika przebiega powyżej linii sprzedaży leżącej w strefie wartości dodatnich, można powiedzieć, że znajduje się w obszarze wstępnych sygnałów sprzedaży. W takich przypadkach sygnały kupna lub sprzedaży powstają, gdy wskaźnik, w wymienionych strefach, przecina linię kupna bądź linię sprzedaży (odpowiednio).Klasyczny Insync IndexOpracowany w 1994 r. przez firmę North Systems multiocylator InSync stanowi, wyrażona w formie indeksu, suma netto wartości wstępnych sygnałów kupna (ze znakiem minus) lub sprzedaży (ze znakiem plus) pochodzących z 10 najpopularniejszych oscylatorów progowo-przecięciowych (RSI, CCI,% B,% K,% D, MFI) oraz zero-przecięciowych (MACD, EMV, ROC, PDO). Wynika z tego, że wskazania multioscylatora są tym silniejsze, im większa jest liczba pokrywających się w danej chwili obszarów wstępnych sygnałów. W skrajnych przypadkach może panować pomiędzy nimi całkowita "zgodność" (wskazanie 100 lub 0) lub całkowita rozbieżność (50), gdy wskazania poszczególnych składowych idealnie się znoszą.W tabeli przedstawione zostały, napisane w języku programu MetaStock, kompletne formuły wskaźników wchodzących w skład multiwskaźnika. Jak z niej wynika, oryginalna składnia multiwskaźnika jest dość skomplikowana. Problem potęguje ograniczona pojemność obiektu, w którym MetaStock zapisuje formułę wskaźnika. Dlatego bardziej złożone wskaźniki trzeba zapisywać w postaci wielu osobnych formuł, tak aby odwołać się do nich, budując końcowy wynik. Gdyby nie to ograniczenie, typowe zresztą dla większości zaawansowanych programów do analizy technicznej, cały NSync Index mógłby być zapisany jako jedna formuła, choć, jak sądzę, straciłaby wówczas na przejrzystości. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby w ramach własnej pracy nad tym multioscylatorem usunąć niektóre z jego podwskaźników, np. oscylatory 0-przecięciowe. Należy wówczas dokonać odpowiednich korekt w formułach głównych składowych: NSync - Buy/Sell oraz NSync - B&S.ZastosowanieSposób korzystania z multiwskaźnika NSync Index, pomimo nietypowej budowy (uwzględnianie obszarów wstępnych sygnałów), nie odbiega zasadniczo od interpretacji tradycyjnych oscylatorów wykupienia-wyprzedania. W zależności od przyjętej strategii inwestycyjnej można stosować pary linii w-w na poziomach (10,90), (5,95), lub nawet (0,100). Poniższy rysunek przedstawia wykres indeksu WIG20 obliczanego na koniec sesji za ostatnie 2 lata oraz wskazania NSync Index w tym okresie. Jak widać z rysunku, klasyczna postać multiwskaźnika stosunkowo dobrze sygnalizowała zmiany trendu, jednak w wielu wypadkach okazywała się zbyt czuła. Brak poważniejszych spadków linii multioscylatora w ostatnich kilku tygodniach, pomimo silnego "rozgrzania" rynku, potwierdza duży potencjał wzrostowy polskich blue chipów.Wykorzystanie w polskich warunkach indeksu NSync nastręcza niestety wielu problemów. Niektóre ze wskaźników multiocylatora korzystają z kursów ciągłych. Bazy takich notowań w przypadku wielu polskich spółek, zwłaszcza tych o niskiej płynności, nie są wewnętrznie spójne (brak obrotu na sesji). Ponadto, jeśli kurs najwyższy na sesji jest równy kursowi najniższemu (H-L =0), co na naszym rynku występuje dość często, występuje dzielenie przez zero (program informuje stosownym komunikatem). Ten ostatni problem można w dużej części rozwiązać stosując zamiast notowań dziennych dane tygodniowe.Jeśli jednak nie interesuje nas kompresja tygodniowa i zamierzamy korzystać wyłącznie z danych dziennych, konieczna jest ingerencja w budowę multiwskaźnika. Błędy dzielenia przez zero, bez istotnego zaburzenia pracy indeksu NSync, mogą zostać wyeliminowane poprzez modyfikację następujących składowych:NSync1 -%B((C+2×Std(C,20)--Mov(C,20,S))/(0.001+4×Std(C,20)))×100NSync6 - EMVMov((((H+L)/2)-Ref(((H+L)/2),-1))//((V+0.001)/(0.001+H-L)),13,E)Jeżeli NSync Index zamierzamy stosować do szybkiej oceny poszczególnych walorów, warto dostosować ten wskaźnik znajdując takie ustawienia, dla których wskaźniki składowe będą jak najlepiej przystawać do wykresów notowań. Nie chodzi w tym przypadku o "wyłapywanie" wszystkich sygnałów, lecz wyodrębnianie wskazań możliwie pewnych. Dotyczy to interpretacji wykorzystanej we wskaźniku, a więc dla RSI - wyprzedanie/wykupienie, dla MACD nad/pod średnią itd.W następnych kilku odcinkach przedstawię m.in. dalsze modyfikacje multioscylatora NSync, koncepcję graficznego panelu NSync oraz ich praktyczne zastosowanie w analizie rynku akcji.
KAROL JARZYŃSKI
Literatura: Norm North, "Insync Index - A consensus indicator", Stocks & Commodities 1/95.