Szef Olivetti szuka porozumienia z udziałowcami
Prawie rok po zaskakującej ofercie, w wyniku której doszło do wrogiego przejęcia Telecom Italia przez firmę Olivetti, prezes tej firmy Roberto Colaninno spotkał się z 250-osobową grupą ekspertów finansowych, aby wyjaśnić nieporozumienia dotyczące strategii w sferze usług telekomunikacyjnych. Inicjatywa ta jest zgodna z nowym stylem komunikowania się z uczestnikami rynku kapitałowego, który - zdaniem szefa Olivetti - powinna charakteryzować większa niż dotychczas otwartość.Jednym z celów spotkania jest poprawa stosunków z akcjonariuszami. Pogorszyły się one, gdy część udziałowców zmusiła w zeszłym roku R. Colaninno do rezygnacji z planu reorganizacji Telecom Italia, który polegał na przesunięciu jego kontrolnego udziału w Telecom Italia Mobile, firmie wyspecjalizowanej w połączeniach bezprzewodowych, do spółki zależnej Olivetti - Tecnost. W ten sposób chciano zmniejszyć jej dług związany z kosztownym zakupem telekomunikacyjnego giganta.Zdaniem R. Colaninno, akcjonariusze nie mieli racji, oceniając negatywnie możliwości rozwojowe usług stacjonarnych świadczonych przez Telecom Italia w porównaniu z perspektywami telefonii komórkowej. Tymczasem wraz z rozwojem nowych form działalności, związanych zwłaszcza z internetem, znaczenie sieci kablowej wyraźnie wzrosło. Świadczy zresztą o tym zwyżka w ciągu ostatnich dwóch miesięcy notowań Telecom Italia. Jego akcje zdrożały w tym czasie ponad dwukrotnie.Podczas spotkania R. Colaninno zapowiedział ekspansję Telekom Italia we Francji oraz - wykorzystując mocną pozycję na rynku austriackim - w Europie Środkowej. Do 2002 r. firma spodziewa się uzyskać 10-proc. udział w europejskim rynku połączeń bezprzewodowych. Ponadto zamierza rozwijać usługi w Ameryce Łacińskiej. We Włoszech Telecom Italia Mobile zwiększył w 1999 r. liczbę abonentów o 30%, do 18,5 mln. Spłatę zadłużenia Tecnost ma ułatwić planowana sprzedaż 49-proc. udziału w spółce Sirti.
A.K.