Pierwsza część wczorajszej sesji przebiegała pod znakiem wyraźnej przewagi popytu. Indeks WIG zyskał na wartości 1,7%, osiągając 19 721 pkt., a WIG20 wzrósł o 2%, do 1947,4 pkt. Prawie o 50% wyższe niż w poniedziałek były obroty, których wartość na rynku podstawowym wyniosła 277 mln zł.Największy wpływ na zwyżkę indeksów miały spółki inwestujące w internet i firmy komputerowe. I tak Agora podrożała o 8,4%, do najwyższego poziomu w historii (92 zł), ComputerLand o 8,2%, Optimus o 10%, a Softbank o 2,6%. Spośród największych firm o 3,7%, do 44,6 zł, wzrosły notowania Elektrimu. Zdaniem analityków ING Barings, walory warszawskiego holdingu powinny rosnąć aż do poziomu 63 zł. Oprócz Optimusa na rynku podstawowym o ponad 9% podrożały walory Amiki, szukającej inwestora strategicznego, a także Cersanitu, Grajewa, Novity, Forte i Swarzędza. Pomimo dość znacznych wzrostów w czasie oferty przeważał popyt, czego efektem było 39 nadwyżek kupna i 12 sprzedaży, a akcje Amiki, Novity i Optimusa notowane były z redukcją kupna. Najwyższe obroty zanotowano na walorach Elektrimu (31 mln zł), Prokomu (28 mln zł) i BRE (26 mln zł).Optymizmu z fixingu wystarczyło tylko na pierwsze pół godziny notowań ciągłych. W tym czasie indeks WIG20 zyskał 1,5%, osiągając 1976,5 pkt., ale na zamknięcie sesji był już na poziomie 1946,3 pkt., o 0,1% niżej niż na fixingu. Obroty wyniosły 377 mln i były najwyższe od dwóch tygodni. Korekcie oparły się akcje Optimusa, których kurs wzrósł o 11,8%, do poziomu 123 zł. Inwestorzy najchętniej wymieniali się walorami Elektrimu (obrót 50 mln zł), Prokomu (44 mln zł), Optimusa (42 mln zł) i PKN (41 mln zł).
TOMASZ JÓŹWIK