Wzrost produkcji nasila obawy przed wyższą inflacją w USA
Dane statystyczne, które potwierdziły wysoką koniunkturę w gospodarce amerykańskiej, pobudziły we wtorek przed południem spadek nowojorskiego indeksu Nasdaq oraz wyraźną zniżkę głównych wskaźników europejskich. Początek sesji przyniósł natomiast niewielki wzrost Dow Jonesa.
Nowy JorkW poniedziałek Dow Jones odrobił część piątkowych strat, zyskując 94,63 pkt. (0,91%). S&P 500 wzrósł o 0,2%, a Nasdaq o 0,53%. Również o 0,53% podniósł się Russell 2000.Od początku sesji wtorkowej na zachowanie uczestników giełdy nowojorskiej wpływały obawy dotyczące polityki pieniężnej. Wywołały je dane statystyczne, które wykazały większy niż przewidywano wzrost produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych. W efekcie odżył niepokój, że dojdzie do nasilenia inflacji, a to z kolei może skłonić Zarząd Rezerwy Federalnej do podwyższenia w marcu stóp procentowych. Dodatkowym czynnikiem sugerującym zwyżkę cen w gospodarce amerykańskiej są wysokie notowania ropy naftowej.Uwagę zwracał spadek cen akcji największej na świecie sieci supermarketów - Wal-Mart Stores oraz potentata telewizyjnego CBS. Strajk personelu technicznego pobudził też zniżkę notowań producenta samolotów Boeing.W tych okolicznościach Dow Jones zdołał zyskać przed południem przeszło 10 pkt. (0,1%). Natomiast Nasdaq obniżył się o 2,71%, a Dow Jones Composite Internet Index o 2,49%.LondynPomimo początkowego wzrostu notowań, londyński FT-SE 100 zakończył sesję na poziomie o 63,4 pkt. (1,04%) niższym niż dzień wcześniej. Inwestorów niepokoiła wysoka koniunktura w gospodarce USA, grożąca nasileniem inflacji. Do spadku indeksu przyczyniła się też dalsza wyprzedaż akcji giganta telekomunikacyjnego Vodafone AirTouch. Negatywnym zjawiskiem były również wysokie ceny ropy naftowej, które pobudziły m.in. spadek notowań British Airways. Czynnik ten sprzyjał natomiast BP Amoco, ale mimo to jego walory staniały w związku z rozczarowaniem wynikami finansowymi.FrankfurtWe Frankfurcie posiadacze akcji spółek high-tech postanowili zrealizować zyski. Staniały walory firmy Epcos, która w poniedziałek została włączona do indeksu DAX, a także jej udziałowca - koncernu Siemens. Dużym powodzeniem cieszyły się natomiast walory przedsiębiorstw energetycznych w związku z perspektywą wykorzystania sieci telekomunikacyjnej, która dysponuje RWE, do przekazywania danych. Papiery łączących się firm tej branży Viag i Veba zdrożały pod wpływem nadziei na akceptację ich fuzji przez władze Unii Europejskiej. DAX Xetra stracił 232,96 pkt. (3,05%).ParyżParyski CAC-40 spadł o 175,69 pkt. (2,8%). Uczestnicy rynku przyjęli z zaniepokojeniem najnowsze dane dotyczące gospodarki Stanów Zjednoczonych. Realizacja zysków objęła przede wszystkim akcje Canal Plus, France Telecom, Vivendi i LVMH. Pozbywano się też walorów największych sieci supermarketów Carrefour i Casino w związku z obawami przed wejściem na rynek francuski amerykańskiego giganta tej branży - Wal-Mart Stores. Tymczasem wzrosły notowania firmy Peugeot ze względu na pogłoski o jego ewentualnym przejęciu przez DaimlerChrysler.TokioTokijski Nikkei 225 obniżył się o 188,63 pkt. (0,96%) w związku z niepokojem dotyczącym kondycji finansowej japońskich przedsiębiorstw. Szczególne obawy wywołał wzrost liczby upadłości. Według Teikoku Databank, w styczniu było ich o 43,7% więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. W tej atmosferze najchętniej pozbywano się akcji banków, zwłaszcza Fuji Bank, Industrial Bank of Japan i Dai-Ichi Kangyo Bank. Ponadto niekorzystne wyniki pobudziły zniżkę notowań firmy high-tech Canon. Wzrosły natomiast ceny akcji spółki Toshiba w związku z perspektywą większej sprzedaży urządzeń internetowych. Zdrożały też papiery Yahoo Japan oraz Oracle Japan.HongkongNa giełdzie w Hongkongu Hang Seng spadł o 500,81 pkt. (2,91%), gdyż inwestorzy zaczęli sprzedawać akcje czołowych firm telekomunikacyjnych, które wyraźnie zdrożały w poprzednich dniach w związku z perspektywą konsolidacji w tej branży. Najchętniej pozbywano się walorów Cable & Wireless, ale również Hutchison Whampoa, Cheung Seng (Holdings) oraz China Telecom (Hong Kong). Wzrosły natomiast notowania firmy informatycznej Pacific Century CyberWorks. Powodzeniem cieszyły się też papiery przedsiębiorstw użyteczności publicznej.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI