Wszystko wskazuje na to, że indeks rynku równoległego zakończył już korektę i w najbliższym czasie będzie kontynuował wzrosty. Na sesji piątkowej WIRR zyskał bowiem na wartości 4,1% i ukształtował się na poziomie 2751 punktów. Zwyżka została potwierdzona przez obroty, które wyniosły 26 mln zł i były o 1/3 wyższe od zanotowanych na sesji czwartkowej. Pozytywne są też wskazania oscylatorów, które potwierdzają korekcyjny charakter ostatnich spadków. Indeksowi brakuje jedynie 31 punktów do pokonania poziomu szczytu z 9 lutego, co byłoby sygnałem potwierdzającym silną hossę, w jakiej znajduje się WIRR (ostatnia korekta zniosła zaledwie 31% fali wzrostowej, trwającej od 25 stycznia do 9 lutego br.).Motorem wzrostów na rynku równoległym są tzw. spółki internetowe. W związku z szaleństwem, które zapanowało na punkcie internetu wśród inwestorów, trudno jest ocenić zakres potencjalnych zwyżek firm mających coś wspólnego z "siecią". Po wczorajszych prezentacjach planów z nim związanych, maksymalnie i z redukcjami kupna wzrosły Szeptel i STGroup. Podobnie było z Arielem, który zamierza przenieść dotychczasową działalność do spółek zależnych i zająć się wyłącznie internetem.
Zbigniew Bętlewski
DM AmerBrokers