Biura nie przewidziały hossy na spółkach z branży IT

Żaden ze specjalistów giełdowych nie przewidział takiego wzrostu cen akcji spółek informatyczno- -komputerowych, jaki ma miejsce od kilku miesięcy. Kursy walorów pięciu największych firm z branży IT (ComputerLand, Optimus, Prokom, Softbank, ComArch) niemal codziennie ustanawiają kolejne rekordy. Wartość WIG TELEINFO od początku br. wzrosła o 79%, przy zaledwie 20-proc. zwyżce WIG-u.

Spółki z sektora informatycznego są często przedmiotem rekomendacji. Specjaliści są jednak bardzo ostrożni w wydawaniu zaleceń, uważając, że obecny boom internetowy nie ma podstaw fundamentalnych. Nikt nie radził kupna akcji 5 wymienionych firm po cenach zbliżonych do obecnych.W przypadku walorów Optimusa najtrafniejsze rekomendacje wydał ABN Amro, którego analitycy w raporcie z 7 lutego wycenili papiery spółki na prawie 210 zł. W dniu wydania zalecenia akcje nowosądeckiej firmy kosztowały 145 zł. Specjaliści oszacowali więc akcje Optimusa prawie o 40% wyżej, co mogło wydawać się absurdem. Jak się okazuje, rynek wycenia walory znacznie drożej. Godne uwagi jest to, że specjaliści 75--proc. udział spółki w firmie Optimus Pascal wycenili na przeszło 961 mln zł (148,3 zł na jeden walor Optimusa).Bardziej krytyczni wobec papierów Optimusa byli analitycy Nomury. W raporcie z 11 lutego otrzymały one zalecenie trzymaj (przy cenie 193,5). Specjaliści Deutsche Banku zdecydowali się 18 stycznia br. obniżyć rekomendację dla walorów Optimusa z tak jak rynek do słabiej niż rynek. - Chociaż działalność internetowa w przyszłości przyczyni się do rozwoju firmy, to wycena rynkowa sugerująca jej wartość na wyższym poziomie od reszty działalności jest przesadzona - uważają. Ich zdaniem, cena akcji Optimusa w ciągu 12 miesięcy spadnie do 75,3 zł.Zalecenie sprzedaży zostało wydane dla walorów Softbanku oraz ComputerLandu przez CDM Pekao SA. Specjaliści w raporcie z 8-10 lutego podkreślili, że niektóre spółki "przereagowały" ostatnie wzrosty na GPW, niebezpiecznie oddalając się od wartości fundamentalnej. Analitycy CDM Pekao SA podkreślają jednak, że wycena przedsięwzięć internetowych jest subiektywna. Rekomendacja sprzedaj dla walorów ComputerLandu została wydana przy cenie 112 zł (piątkowy kurs 112,5 zł), a dla papierów Softbanku przy kursie 250 zł (w piątek rynek wycenił je na 349 zł). Analitycy Nomury uważają natomiast, że walory ComputerLandu powinny być przy cenie 111 zł trzymane. Raiffeisen Zentralbank Austria zalecił inwestorom spekulacyjne kupno akcji ComputerLandu do 104 zł.Papiery ComArchu zostały przez Nomurę wycenione na 245 zł (na piątkowej sesji 319 zł). Znacznie niższą wycenę otrzymały akcje ComArchu od Wood&Company. Analitycy w raporcie z 7 stycznia spodziewali się, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy kurs akcji spółki będzie oscylował wokół 175 zł. Eksperci Erste Banku (opracowanie z 7 lutego) wyznaczyli wartość tej spółki na zaledwie 131,6 zł. zaznaczyli jednak, że akcje są notowane z ok. 60-proc. dyskontem (pod względem P/E) w stosunku do cen akcji europejskich spółek sektora IT.Docelowa cena akcji Prokomu to, zdaniem analityków Salomon Smith Barney, 190 zł (w piątek 321 zł). Bank wskazuje, że spółka uporała się z kłopotami w kluczowym kontrakcie z ZUS i coraz silniej uczestniczy w rozwoju polskiego rynku internetowego.

Ewa Bałdyga