Trwa przedwyborcza hossa w Moskwie
Udanie zakończył się tydzień na giełdach w naszym regionie. Indeksy zanotowały kilkuprocentowe wzrosty. Powodzeniem cieszyły się przede wszystkim walory spółek telekomunikacyjnych. BUX ustanowił nowy rekord zamknięcia. Wzrosty w Moskwie wiązano z optymizmem przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.
BudapesztUdanie zakończył się tydzień na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych. Tamtejszy wskaźnik BUX wzrósł o 2,26% i zamknął się na rekordowym poziomie 10 471,91 pkt. Osiągnął go przede wszystkim dzięki masowym zakupom przez inwestorów zagranicznych walorów koncernu telekomunikacyjnego Matav oraz banku OTP. Pierwszej z tych spółek dodatkowo sprzyjała wiadomość, że negocjuje ona z Microsoftem w sprawie internetowej współpracy. Węgierscy maklerzy twierdzą, że obecnie mało jest czynników lokalnych, które wpływają na koniunkturę. Giełda w piątek zareagowała przede wszystkim na wyższe otwarcie Dow Jonesa oraz globalną hossę panującą w sektorze telekomunikacyjnym.PragaPiątkowa sesja na parkiecie praskim zakończyła się wyraźnym wzrostem cen akcji. Tendencja ta dotyczyła przede wszystkim spółek telekomunikacyjnych Cesky Telecom i Ceske Radiokomunikace, których walory zdrożały odpowiednio o 4,1% i 4,7%. Spółkom tym sprzyjało wyższe czwartkowe zamknięcie Nasdaqa oraz ogólna hossa w branży telekomunikacyjnej. Ponadto w przypadku Radiokomunikace korzystne dla spółki było podniesienie rekomendacji przez analityków Merrill Lynch. Notowania innych blue chips również wzrosły, jednak w mniejszym stopniu. Wskaźnik PX 50 zyskał 2,59%, by zakończyć tydzień na poziomie 666,6 pkt.MoskwaPiątek był kolejnym dniem silnych wzrostów cen rosyjskich akcji. Uwagę zwracała dalsza aktywność kapitału zagranicznego, który licząc na korzystne dla lokalnego rynku kapitałowego wyniki wyborów prezydenckich zajmował pozycje. - Początek sesji nie był tak optymistyczny, jak w czwartek, jednak gdy nadeszła wiadomość o wyższym otwarciu Dow Jonesa, indeks poszybował w górę - powiedział Reutersowi Eric Kraus, główny strateg inwestycyjny w moskiewskim biurze IBG NIKoil. Jego zdaniem, najbardziej obecnie atrakcyjnymi spółkami są koncern górniczy Norilsk Nickel, potentat naftowy Tatnieft oraz lokalne, moskiewskie przedsiębiorstwo energetyczne ESMO. Wskazał także na agresywne zakupy akcji spółek o mniejszej kapitalizacji. - W zasadzie jednak teraz można zamknąć oczy, kupić cokolwiek i na tym zarobić - dodał rosyjski specjalista. Indeks RTS wzrósł ostatecznie w piątek o 6,42% i na koniec dnia wyniósł 224,82 pkt. Analitycy moskiewskiego biura Troika Dialog prognozują, że wskaźnik może teraz wspiąć się do poziomu 260-270 pkt.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI