Zmiana struktury własnościowej giełdy londyńskiej
W środę przed południem utrwalił się spadek na nowojorskim rynku Nasdaq, mimo korzystnych wyników potentata informatycznego Oracle. Wyprzedaż akcji spółek high-tech dotknęła również czołowe giełdy europejskie, Natomiast od zwyżki rozpoczął wczorajszą sesję Dow Jones.
Nowy JorkWe wtorek Dow Jones, mimo początkowego wzrostu, stracił 135,89 pkt. (1,37%). Jeszcze wyraźniej, bo aż o 4,08%, obniżył się Nasdaq. Był to drugi pod względem wielkości punktowy spadek tego indeksu. S&P 500 stracił 1,77%, a Russell 2000 spadł o 2,91%. Początek sesji środowej przyniósł chwilowy wzrost notowań na rynku Nasdaq dzięki lepszym niż przewidywano wynikom firmy informatycznej Oracle. Jednak szybko ustąpił on spadkowi wskutek wyprzedaży akcji spółek high-tech. W godzinach przedpołudniowych wskaźnik Nasdaq obniżył się o 1,22%, a Dow Jones Composite Internet Indeks stracił w tym czasie 3,57%. Wśród uczestników rynku panowała nerwowość ze względu na rozbieżne oceny sytuacji. Z jednej strony czwartkowy spadek Nasdaqa traktowano jako naturalną korektę po silnym wzroście od początku roku, z drugiej zaś niepokojące było ostatnie załamanie. Tymczasem Dow Jones zaczął wczorajszą sesję od umiarkowanej zwyżki, by przed południem zyskać przeszło 106,49 pkt. (1,09%).LondynW środę członkowie giełdy londyńskiej postanowili przytłaczającą większością głosów przekształcić tę instytucję w spółkę akcyjną, której wartość ocenia się na około 300 mln funtów (471,5 mln USD). Tym samym ulegnie zasadniczej zmianie dotychczasowa, istniejąca od dwustu lat, struktura własnościowa.Wczorajszy dzień nie był jednak korzystny dla uczestników największego parkietu w Europie. FT-SE 100 spadł o 40,1 pkt. (0,62%) pod wpływem wtorkowej zniżki Nasdaqa. W reakcji na nią inwestorzy sprzedawali walory spółek internetowych, informatycznych i medialnych. Najbardziej staniały papiery firmy wyspecjalizowanej w usługch komputerowych Sema, przedsiębiorstwa telekomunikacyjnego Kingston Communications, dostawcy oprogramowania Logica oraz projektanta mikroprocesorów ARM Holdings. W gronie tym znalazła się też grupa medialna Pearson.FrankfurtWe Frankfurcie przez cały dzień utrzymywał się silny spadek notowań. DAX Xetra stracił aż 235,59 pkt. (3,08%), a jeszcze więcej nasycony spółkami high-tech Neuer Markt. Największe spadki dotknęły firmy informatyczne, telekomunikacyjne i biotechnologiczne. Były wśród nich Siemens, Epcos, Deutsche Telekom, Qiagen, Cybio i Rhein Biotech. Zatwierdzenie przez rady nadzorcze fuzji Deutsche Bank z Dresdner Bank nie zapobiegło realizacji zysków w sektorze finansowym.ParyżNa giełdzie paryskiej notowania zmieniały się pod wpływem impulsów z Nowego Jorku. CAC-40 obniżył się o 161,41 pkt. (2,54%), a dla Nouveau Marche był to jeden z najgorszych dni w historii tego rynku. Podobnie jak na innych parkietach, inwestorzy pozbywali się akcji spółek informatycznych oraz internetowych, a także przedsiębiorstw medialnych, m.in. Thomson Multimedia, TF1, Havas Advertising i GFI Informatique. Powróciło natomiast zainteresowanie walorami tradycyjnych przedsiębiorstw, takich jak Schneider Electric czy Sodexho Alliance.TokioTrzeci dzień z rzędu spadał tokijski Nikkei 225, tracąc tym razem 63,24 pkt. (0,33%). Najchętniej pozbywano się walorów firm biotechnologicznych i farmaceutycznych w związku ze spadkiem ich notowań we wtorek na Wall Street. W dalszym ciągu taniały akcje banków ze względu na wątpliwości dotyczące fuzji Sanwa Bank, Asahi Bank i Tokai Bank. Ogólną tendencję zniżkową osłabiło zainteresowanie papierami spółek high--tech. Wyróżniły się wśród nich firmy Sony, Softbank oraz Hikari Tsushin, a także NTT Docomo.HongkongW Hongkongu notowania spółek typu blue chips obniżyły się po raz trzeci z rzędu. Hang Seng stracił 181,96 pkt. (1,07%), reagując na wtorkowy, olbrzymi spadek nowojorskiego Nasdaqa. Inwestorów zaniepokoiły też duże straty poniesione przez miejscową firmę Smar Tone Telecommunications, pobudzając wyprzdaż akcji innych towarzystw telekomunikacyjnych, zwłaszcza Cable & Wireless oraz China Telecom (Hong Kong). Staniały też walory związanego z tą branżą konglomeratu Hutchison Whampoa, a także developera Sun Hung Kai Properties. Natomiast pod wpływem impulsu z Tokio wzrosły notowania spółek internetowych.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI