Wartość indeksu WIG na wczorajszej sesji nieznacznie wzrosła. Jednocześnie poprawiły się nastroje wśród inwestorów, co potwierdził wskaźnik wolumenu. Mimo przełamania linii trendu wzrostowego, do czego doszło około dwóch tygodni temu, na rynku nie nastąpiły głębsze spadki. Oznacza to, że byki jeszcze się nie poddały i nadal walczą o zdobycie przewagi. W najbliższym czasie można spodziewać się dwóch scenariuszy. Rynek wybije się w górę z trendu bocznego i będzie kontynuował falę wzrostową rozpoczętą w październiku zeszłego roku. Jeżeli jednak dojdzie do przełamania silnego poziomu wsparcia, które jest usytuowane na wysokości 21 420 pkt., to prawdopodobnie umocni to stronę podażową i spowoduje zmianę tendencji w średnim terminie. Wskaźnik Ultimate wygenerował lekki sygnał do wejścia na rynek, przecinając w górę linię równowagi. RSI odbił się od poziomu 50 pkt., co także można zinterpretować jako sygnał kupna. Oscylator MACD znajduje się w obszarze wartości dodatnich, jednak w dużym tempie zbliża się do poziomu 0. Przełamanie tej bariery będzie świadectwem zmiany kierunku średnioterminowego trendu na spadkowy. Układ średnich arytmetycznych jest typowy dla silnej fali wzrostowej. Potencjalne wsparcie stanowi średnia liczona z 45 sesji, przebiegająca na wysokości 21 230 pkt.
Artur Gołębiewski