Prywatyzacja Huty Sendzimira

Wczoraj doradca Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) - konsorcjum: BMF, Robert Fleming i EVIP - przedstawił kierownictwu resortu analizę przedprywatyzacyjną huty Sendzimira (HTS) - poinformowało PARKIET biuro rzecznika MSP. Szczegółów nie ujawniono. Resort skarbu, jak nam powiedziano, chce w pierwszej kolejności sprywatyzować największe krajowe huty, zaś plany wobec mniejszych zakładów branży są nadal otwarte. Można się spodziewać, że sugestie doradców co do prywatyzacji HTS wpłyną na decyzje MSP dotyczące formy sprzedaży pozostałych hut.Resort skarbu do tej pory nie był zdecydowany, czy chce przekształcać trzy huty przeznaczone w tym roku do prywatyzacji: HTS, Florian i Cedler razem czy oddzielnie. Florian jest związany produkcyjnie z Sendzimirem, a Cedler z Hutą Katowice. Ministerstwo Gospodarki (MG), przy którym działa zespół ds. restrukturyzacji branży i koordynacji planów inwestycyjnych, też nie przesądza ostatecznego kształtu prywatyzacji. Jednak szef zespołu Wiktor Łaszczyk, dyrektor departamentu polityki przemysłowej w MG powiedział niedawno PARKIETOWI, że administracyjnej konsolidacji sektora nie będzie.W związku z tym, że gotowa jest już analiza doradców w sprawie przyszłości HTS, nie można wykluczyć, że nadanie w ostatnich dniach rozgłosu projektowi konsolidacji krajowych hut wokół Huty Sendzimira jest obroną przez atak. Pomysł zgłosił pod koniec 1999 r. Piotr Janeczek, prezes zarządu krakowskiej huty, a jednocześnie szef giełdowego Stalproduktu - spółki-córki HTS (kombinat ma w niej ponad 37% akcji). Piotr Janeczek w ub.r., jeszcze zanim przeszedł do Krakowa, zapowiadał utworzenie grupy kapitałowo-produkcyjnej wokół Stalproduktu. Spółka złożyła ofertę NFI Progress zakupu 33% Huty Buczek.- Ta propozycja jest trochę za wczesna, ale przyznaję, że zarząd HTS musi grać agresywnie. Prezes Piotr Janeczek może sobie akurat na to pozwolić jako jednocześnie szef spółki giełdowej. Koncepcja konsolidacji to dla HTS forma ucieczki do przodu. Firma jest w trudnej sytuacji i zanim podjęta z opóźnieniem restrukturyzacja przyniesie efekty, Sendzimir potrzebuje podpory w rodzaju mniejszych dobrych hut, takich jak Florian - powiedział PARKIETOWI przedstawiciel MSP proszący o zachowanie anonimowości.Sendzimir zamierza w tym roku osiągnąć zysk w wysokości 68 mln zł. Huta chce rozwijać produkcję wyrobów przetworzonych. Według informacji Polskiej Izby Motoryzacji, HTS jest dostawcą m.in. ponad 60% blach dla Fiata Polska, 60-75% do produkcji Daewoo Lanos i 100% - do Poloneza. Dostarcza też blachy producentom AGD.

B.Ż.