Rynek kontraktów terminowych
Seria FW20M0 straciła wczoraj prawie 4% wartości. Tak duże wahania cen od razu wywołują wzrost zainteresowania rynkiem, co z kolei owocuje zwiększonym wolumenem. Utrzymuje się 45-pkt. baza, co oznacza, że inwestorzy oczekują zmiany kierunku ruchu cen.
WIG20 Futures (GPW)Pierwsze transakcje na FW20M0 inwestorzy zawarli po 2230 pkt. Zaraz po otwarciu zostało wyznaczone dzienne maksimum na poziomie 2242 pkt. Potem kontrolę nad rynkiem przejęła strona podażowa. Systematyczne spadki wartości doprowadziły kontrakty terminowe do wysokości 2131 pkt. Ostatnie transakcje inwestorzy zawarli po 2145 pkt. Gwałtownie wzrósł wolumen obrotów do - 1017 szt. Zmniejszyła się liczba otwartych pozycji - do 6018. Dzienny zakres wahań kursów wyniósł 99 pkt.Wykres kontynuacyjny kontraktów terminowych na WIG20 w dalszym ciągu zniżkuje. Po wczorajszej sesji pojawiła się na nim długa czarna świeca. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie około 2110 pkt. Jeżeli wykres przekroczy tę wysokość, prawdopodobna będzie kontynuacja spadków. Opór stanowi pokonana w ubiegłym tygodniu długoterminowa linia trendu wzrostowego na wysokości około 2300 pkt. Ewentualne wzrosty powinny być przez nią powstrzymywane. Wzrost wolumenu towarzyszący wczorajszej zniżce jest sygnałem potwierdzającym przewagę strony podażowej.USD Futures (WGT)Kolejny wzrost wartości zanotowały w środę kontrakty dolarowe na WGT. Pierwsze transakcje inwestorzy zawarli po 4,205 zł. Szybko zostało wyznaczone minimum, najtaniej USAPR0 można było kupić po 4,202 zł. Potem nad rynkiem kontrolę przejęła strona popytowa, czego skutkiem była zwyżka do 4,24 zł. Na zamknięciu futures osiągnęły wartość 4,232 zł. Zmniejszyła się liczba otwartych pozycji - do 379. Wzrósł wolumen obrotów - do 80 szt.Bardzo optymistycznie wygląda wykres kontynuacyjny dla posiadaczy długich pozycji. Wczorajszym wzrostem kontrakty pokonały silną linię oporu prowadzoną przez dwa ostatnie szczyty. Przełamana bariera popytowa będzie stanowić obowiązujące wsparcie na wysokości około 4,22 zł. Ewentualne spadki korekcyjne powinny być przez nią powstrzymywane. Opór określają trzy szczyty z listopada na poziomie około 4,31 zł. Jeżeli wykres przekroczy tę linię, prawdopodobna będzie kontynuacja wzrostów.
Piotr Żychliński